Apple Park to spełnienie marzeń i projekt Steve’a Jobsa. Wielka, choć stosunkowo niska konstrukcja w kształcie okręgu służy jako siedziba główna Apple. Jej oficjalne otwarcie nastąpiło w 2017 r — po czterech latach budowy. Co warto wiedzieć o wymarzonym miejscu pracy wielu programistów chcących rozwijać swoją karierę w jednej z najważniejszych firm technologicznych świata?

Tekst pierwotnie ukazał się 6 stycznia 2021. Przypominamy go z uwagi na aktualizację i duże zainteresowanie tematem.
Tekst aktualizowano 25 kwietnia 2025.
Apple Park otworzyło się dla pracowników w kwietniu 2017 r., ale już od 2011 r. wzbudza ogromne zainteresowanie całego świata. Przede wszystkim za swój niespotykany i dla wielu, kontrowersyjny wygląd. Gdzie jest siedziba Apple? W Cupertino — tym samym mieście, w którym już wcześniej mieściły się główne budynki firmy — w tak zwanym Apple Campus I znajdującym się przy 1 Infinite Loop. Choć Apple nie zrezygnowało z dotychczasowego kompleksu, tak to Apple Park jest obecnie „centrum dowodzenia” giganta technologicznego. Jednak Apple Park to nie tylko biurowiec i miejsce pracy.
To przede wszystkim dziedzictwo Steve’a Jobsa. To jego nazwiskiem uhonorowano podziemne audytorium ze szklanym lobby wzniesionym na najwyższych wzgórzu kompleksu. Pierwsza konferencja w nowej sali, w której znalazło się miejsce dla 1000 foteli kosztujących 14 tys. dolarów za sztukę, miała miejsce we wrześniu 2017 r. Ze sceny zaprezentowano iPhone’a 8, 8 Plus oraz iPhone’a X.
Założenia przyświecające przy budowie nowej siedziby Apple
Projekt Apple Park zrodził się w głowie Steve’a Jobsa i w założeniu miał być miejscem, w którym kreatywność łączy się z innowacyjnością. Nowa siedziba firmy to miejsce pracy dla 12 tysięcy pracowników. Ich komfort miał być nieporównywalnie wyższy niż w tradycyjnych biurowcach. Oficjalnie, prace nad nowym kampusem rozpoczęły się w 2011 r. Apple otrzymało pozwolenie od rady miasta Cupertino na przekształcenie terenów kupionych przez firmę i należących wcześniej m.in. do HP w tętniące życiem, samowystarczalne, a przede wszystkim ekologiczne przedsięwzięcie, które w tamtych czasach uważano za zbyt ekstrawaganckie i przesadzone.
Prace w terenie rozpoczęły się dopiero w 2013 r. (rozbiórka dotychczasowej infrastruktury) a budowa samego kompleksu wystartowała rok później. Pomysł Joba na powstanie nowej siedzimy Apple przekuty został w projekt stworzony przy współpracy Jony'ego Ive i architektów z firmy Foster + Partners. Oczywiście już wtedy wzbudzał mieszane uczucia, jednak Apple oraz sami twórcy mocno go bronili, twierdząc, że takie rozwiązanie pozytywnie wpłynie na kulturę pracy i umożliwi szybszą i wygodniejszą komunikację między pracownikami.
Dlaczego nowa siedziba Apple jest okrągła?
W pierwotnych założeniach, główny budynek Apple Park nie miał być okrągłą bryłą. Wczesne projekty nowego kampusu firmy odbiegały znacznie od tego, na jaki w ostateczności się zdecydowano. W książce Spaces autorstwa hiszpańskiego malarza i fotografa José Manuel Ballestera znajdziecie szkice i koncepty Apple Park. Na zdjęciu powyżej zobaczyć można różne pomysły na rozlokowanie biurowców w najróżniejszych kombinacjach. Wykupienie dodatkowego terenu od HP umożliwiło Apple zmianę planów. Jobs oraz projektanci nie chcieli wysokich, surowych, betonowych biurowców. Zdecydowano się więc na coś zupełnie innego — niski, okrągły, budynek będący pierścieniem.
Apple Park to ogromny, ale niski budynek wpisujący się w otoczenie i pozwalający na zagospodarowanie przestrzeni jako park. Obszar, na którym miał powstać Apple Park w 80% pokryty był betonem i tylko 20% stanowiły tereny zielone. Jobs chciał odwrócić te proporcje i ostatecznie na tym obszarze dominuje zieleń z wkomponowanym, smukłym i przeszklonym budynkiem Apple Park. Statek matka (mothership), bo tak zaczęto nazywać projekt Apple Park, po słowach ówczesnego burmistrza Cupertino Gilberta Wonga, zyskał aprobatę rady miasta, która nie wyobrażała sobie braku poparcia dla tego pomysłu.
Czy nowa siedziba Apple ma być samowystarczalna energetycznie?
Energooszczędny budynek Apple robi wrażenie — nie tylko ze względu na swój wygląd, ale także aspekty ekologiczne. Apple Park jest jednym z najbardziej samowystarczalnych energetycznie kompleksów na świecie. Ekologia dla Jobsa, Ive’a oraz projektantów z Foster + Partners była bardzo ważna. Wszystkie budynki: od głównej siedziby, poprzez Steve Jobs Theater, a kończąc na centrum fitnes, posiadają najwyższy, platynowy certyfikat LEED. Międzynarodowy system certyfikacji ekologicznej do swojej oceny bierze pod uwagę zagadnienia i obszary dotyczące zużycia energii i wody, doborze odpowiednich materiałów, czy uwzględnia wpływ budynków i terenów sąsiadujących na poprawę jakości środowiska naturalnego.
Dzięki tak zwanej „naturalnej wentylacji” główny budynek Apple Park nie wymaga dodatkowego ogrzewania ani klimatyzacji, której Steve Jobs nie był fanem. Chciał, by pracownicy mieli komfortowe warunki pracy bez względu na panujące na zewnątrz warunki — a jak wiadomo, Kalifornia często daje się we znaki wysokimi temperaturami. Kampus zasilany jest energią, która w 100% pochodzi ze źródeł odnawialnych. Główny budynek wyposażono w panele solarne. Te mają pokryć pełne zapotrzebowanie Apple Park na energię (mowa jest o ponad 17 MW), nadwyżka czystej energii trafia też do sieci energetycznej miasta.
Co na to konkurencja?
Projekt Apple Park to ogromne przedsięwzięcie na które spoglądali wszyscy — również konkurencja. Kompleks, który kosztował przeszło 5 miliardów dolarów w początkowych fazach miał pochłonąć zaledwie 500 milionów amerykańskich dolarów. W 2013 r. kwota ta wzrosłą do 3 mld, by rok później osiągnąć swoją górną granicę. Na tę chwilę Apple Park znajduje się na 7. miejscu najdroższych budynków na świecie i w pierwszej dziesiątce jest jedyną siedzibą główną firmy technologicznej. Wyprzedzają go takie budynki jak hotel Marina Bay Sands w Singapurze, opuszczona baza lotnicza Željava w Chorwacji, Święty Meczet w Mekce, elektrownia jądrowa Olkiluoto 3 w Finlandii, kompleks hotelowy Abradż al-Bajt w Mekce, czy reaktor termonuklearny ITER we Francji.
Nie słychać jednak, by konkurencja Apple szykowała się na podobne inwestycje — a przynajmniej w chwili obecnej żadna z firm się nie chwali swoimi projektami. Nie da się jednak ukryć, że stale rosnące znaczenie chińskich producentów może doprowadzić do sytuacji, w której Apple Park zostanie przyćmione przez bardziej wymyślne konstrukcje pochłaniające dużo większe pieniądze.
Smaczki i ciekawostki z budowy Apple Park
Prace na placu budowy Apple Park trwały kilka lat. W sieci, głównie na YouTube, znajdziecie sporo materiałów z lotu ptaka przedstawiające teren na różnych etapach powstawania kompleksu. Nagrania zostały uchwycone przez drony ciekawskich internautów. To dzięki nim można z nieco bliższej perspektywy zobaczyć powstający budynek główny, Steve Jobs Theater oraz jego naziemne lobby z dachem wykonanym z włókna węglowego. Dach, według zapewnień projektantów, nadal jest największą tego typu konstrukcją na świecie. Sam pawilon również jest okrągły — i podobnie jak budynek główny Apple Park pokryty jest z zewnątrz zakrzywionymi szybami.
Wysoki na 7 metrów szklany cylinder o średnicy 41 m będący wejściem do Steve Jobs Theater jest jedyną podporą dla 80-tonowego dachu — a potrzebne wyposażanie, jak np. okablowanie, ukryte zostało w 30-milimetrowych łączeniach szklanych paneli. Apple znane jest z tego, że w swoich budynkach stawia na niecodzienne rozwiązania — często z wykorzystaniem wspomnianego już szkła o niespotykanych wcześniej rozmiarach, czy funkcjach. Wystarczy wspomnieć wielkie, rozsuwane drzwi na taras głównego budynku Apple Park, czy obrotową windę w Steve Jobs Theater wędrującą między dwiema kondygnacjami z wykorzystaniem spiralnych prowadnic. W całe przedsięwzięcie związane z powstaniem nowego kompleksu Apple zaangażowane były firmy z 19 krajów i widać, że nie oszczędzano na pieniądzach.
Szklana elewacja budynku głównego składająca się z przeszło 3200 zakrzywionych paneli robi największe wrażenie. Jednak wszechobecne szkło, także wewnątrz samego budynku, sprawiało od samego początku problemy pracownikom Apple. A ci wchodzili zarówno w przeszklone drzwi, jak i ściany. Mniejsze lub większe incydenty, które czasami kończyły się wezwaniem pogotowia spowodowały, że pracownicy zaczęli sami naklejać na szybach „żółte karteczki” mające ostrzec zapracowanych ludzi przed wchodzeniem w szybę, ale Apple szybko ukróciło ten proceder i wprowadziło własne środki ostrożności. Jakie? Nie wiadomo. Firma nie zdradza zbyt wielu sekretów dotyczących swojej głównej siedziby.
W Apple Park znajduję się także Apple Park Visitor Center. To flagowy Apple Store architektonicznie nawiązujący do kompleksu. Oferuje zwiedzającym możliwość poznania Apple Park z nieco bliższej perspektywy — także z poziomu tarasu pozwalającego, gdzie można zobaczyć budynek główny. W Visitor Center znalazła się też kawiarnia, a w samym Apple Store kupić można niedostępne w innych sklepach Apple gadżety inspirowane Apple Park.
Rozwój Apple Park w 2025 roku
Od momentu otwarcia Apple Park w 2017 roku kampus nieustannie się zmienia, by nadążyć za tempem rozwoju firmy i potrzebami zespołów. W 2024 roku Apple zakończyło rozbudowę centrum badawczo-rozwojowego, dodając nowy budynek o powierzchni 20 tysięcy metrów kwadratowych. To właśnie tam pracują zespoły zajmujące się sztuczną inteligencją i uczeniem maszynowym. Nowa przestrzeń została zaprojektowana z myślą o zrównoważonym rozwoju i w całości działa na energii odnawialnej — to kolejny krok w stronę neutralności węglowej, którą Apple planuje osiągnąć do 2030 roku. „AI Innovation Hub” mieści nowoczesne laboratoria i sale konferencyjne, które sprzyjają współpracy między inżynierami i projektantami.
Nowe udogodnienia dla pracowników
W odpowiedzi na zmieniające się potrzeby zespołów pracujących hybrydowo Apple wprowadziło w 2025 roku kilka ciekawych rozwiązań w Apple Park. Na terenie kampusu powstało centrum odnowy biologicznej, z przestrzeniami do medytacji, nowoczesnymi siłowniami i strefami do terapii sztuką. Z myślą o większej elastyczności w pracy wprowadzono tzw. Collaboration Pods, czyli mobilne, dźwiękoszczelne kapsuły do pracy w skupieniu lub na małe spotkania zespołowe. Można je rozstawiać niemal wszędzie — również w ogrodach kampusu. Całość pokazuje, że Apple inwestuje nie tylko w produktywność, ale i dobrostan pracowników.
Wydarzenia i konferencje w Steve Jobs Theater
Steve Jobs Theater to wciąż miejsce, gdzie dzieją się najważniejsze premiery Apple. W marcu 2025 roku zaprezentowano tam nową generację układów M4 dla komputerów Mac oraz iOS 19. Przestrzeń wykorzystywana jest jednak nie tylko podczas konferencji. Coraz częściej odbywają się tam warsztaty dla studentów i młodych programistów — Apple otwiera swoje drzwi przed kolejnym pokoleniem twórców aplikacji i systemów. To nie tylko działanie wizerunkowe, ale pewnego rodzaju inwestycja w przyszłość całego ekosystemu marki.
Zrównoważony rozwój i wpływ na lokalną społeczność
Apple Park to przykład tego, jak może wyglądać ekologiczne podejście do rozwoju w dużej skali. W 2025 roku firma dodała kolejne 5 hektarów zieleni — nie tylko jako dekorację, ale jako faktyczne miejsce odpoczynku i rekreacji dla pracowników i mieszkańców Cupertino. Raz w miesiącu w ramach programu „Apple Park Community Days” wybrane części kampusu są udostępniane lokalnej społeczności: ogrody, ścieżki spacerowe, przestrzenie rekreacyjne. Apple angażuje się też w projekty infrastrukturalne — między innymi w modernizację transportu publicznego — co realnie zmniejsza ślad węglowy w regionie.
Przyszłość Apple Park
Patrząc na plany na najbliższe lata, widać, że Apple nie zamierza zwalniać. W 2026 roku ruszy budowa nowego budynku, który ma pełnić funkcję centrum testowego dla technologii AR i VR. To naturalna odpowiedź na rosnące zainteresowanie firmy rozszerzoną rzeczywistością. Apple Park staje się nie tylko przestrzenią biurową, ale wręcz kampusem przyszłości — miejscem, gdzie rodzą się kolejne pomysły na to, jak technologia może zmieniać nasze życie. I wszystko wskazuje na to, że jego rola będzie dalej rosła.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu