Mimo, że lista własnych produkcji Apple stale rośnie, to nadal niejasne jest, w jaki sposób firma będzie dystrybuować swoje seriale. Pierwsze doniesienia wskazują, że niektórzy będą mogli obejrzeć je jednak za darmo.
Seriale i filmy Apple za darmo dla wybranych. Jedyna taka usługa VOD na rynku?
Gdy zajrzycie dziś na pełną listę zamówionych przez Apple seriali, zorientujecie się, że opiewa ona na kilkadziesiąt pozycji. Wśród nich nie brakuje produkcji z różnych gatunków, ale wiemy, że wszystkie seriale będą miały co najmniej dwa punkty wspólne - znajdziemy je na jednej platformie VOD oraz każda z nich będzie produkcją familijną. Apple zablokowało wszystkie projekty, które mogłyby zawierać treści dla dorosłych - z tego powodu Tim Cook, rzekomo osobiście, anulować serię "Vital Signs" opowiadającą historię Dr Dre, gdyż w serialu pojawiły się narkotyki i seks.
Najważniejszym pytaniem pozostaje nadal forma dystrybucji oryginalnych produkcji Apple. Konfrontacja z Netfliksem, Amazonem czy Hulu będzie niezwykle ciekawa i może stać się bardzo zacięta. Wygląda bowiem na to, że Apple jest zadowolone z tego, jak radzi sobie serwis streamingowy Apple Music będący domyślną usługą muzyczną na wszystkich urządzeniach Apple - MacBookach (iTunes), iPhone'ach i iPadach (Muzyka w iOS) oraz Apple TV (Muzyka na tvOS). To pozwoliło firmie przegonić wszystkich konkurentów poza Spotify, które pozostaje wciąż liderem na rynku globalnym.
Podobny los spotka także serwis VOD, który najwyraźniej stanie się częścią aplikacji (usługi) TV, która nie jest w tym momencie dostępna dla polskich klientów. Jest to tak naprawdę aplikacja (oferowana na iOS i tvsOS), wewnątrz której uwzględnione zostały oferty wielu innych usług VOD (jak HBO Now), co pozwala przeglądać i przeszukiwać ich zasoby w ramach jednego interfejsu. Po odnalezieniu danego tytułu mamy wyświetloną informację o jego dostępności w sklepie iTunes, na HBO Now, Hulu, Showtime i innych usługach streamingowych. Jedynym, wielkim nieobecnym wciąż pozostaje Netflix, który nie życzy sobie wglądu do jego oferty spoza oficjalnych aplikacji. W pewnym stopniu na pewno można zrozumieć tok myślenia włodarzy Netfliksa, tym bardziej, że to właśnie tutaj - według ostatnich informacji - zagoszczą seriale Apple, na które przygotowano budżet 1 miliarda dolarów.
Co więcej, według CNBC mają one być oferowane zupełnie za darmo użytkownikom urządzeń od Apple, które będą wspierane przez aplikację TV. To może też oznaczać, że owa aplikacja pojawi się na większej liczbie rynków, choć w przypadku braku przygotowania polskiej wersji seriali (napisy i/lub lektor) firma z Cupertino może nie zdecydować się na wprowadzenie jej do Polski. Sama propozycja jest jednak niezwykle intrygująca, ponieważ byłaby to kolejna wartość dodana do wartości posiadanych przez użytkowników urządzeń. Co zakłada plan Apple na lata następne?
Podobno oferta abonamentowa nie pojawi się do momentu zbudowania przez firmę silnej oferty serialowej, za którą klienci byliby skłonni zapłacić. Kiedy i jak miałoby to wyglądać w praktyce? Czy Apple w ogóle rozważa pojawienie się na innych platformach (Android, Android TV, telewizory Samsunga i LG) oraz w przeglądarce, gdzie znajdziemy wszystkie wiodące serwisy VOD?
Najwyraźniej Tim Cook i zastępy jego współpracowników mają wizję zupełnie odmiennej od pozostałych usług VOD. Czy przełoży się to na tak gigantyczny skok popularności, jak w przypadku Apple Music? Historia lubi się powtarzać, ale nikt nie ma monopolu na sukces.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu