VOD

Serial "Obcy" coraz bliżej. Twórcy zdradzają szczegóły związane z produkcją

Kamil Świtalski
Serial "Obcy" coraz bliżej. Twórcy zdradzają szczegóły związane z produkcją
Reklama

"Obcy" to jedna z tych marek w świecie popkultury, która od wielu dekad budzi ogrom emocji i... sympatii. Kultowe filmy sci-fi rozkochały w sobie wiele pokoleń i nie da się ukryć, że wielu z nas powraca do nich z przyjemnością. Kiedy więc dowiedzieliśmy się, że ktoś odważy się stworzyć filmy w tamtym uniwersum — oczekiwania od razu były ogromne. Projekt powoli powstaje w tle, a w międzyczasie jego twórcy informują o progresie i... pierwszy raz zdradzają jak będzie zatytułowany!

Alien: Earth — tak będzie nazywał się serial w unwiersum "Obcego"!

Oczekiwania związane z projektem są ogromne, ale informacje na jego temat napływają do nas dość powoli. Jak wiadomo — za projekt odpowidzialny jest twórca uwielbianego "Fargo", czyli Noah Hawley. Podnosi to poprzeczkę związaną z oczekiwaniami jeszcze wyżej — tak gdyby sama marka i fakt, iż wszystko tworzone jest nie zlecenie stacji FX (m.in. "The Bear", "Co robimy w ukryciu") nie wystarczało. Jak wiadomo — sam projekt zaliczył wiele opóźnień związanych z realizacją, ale zdjęcia do pierwszego sezonu udało się już nareszcie ukończyć.

Reklama

Właśnie zakończyliśmy produkcję, więc teraz przechodzimy do postprodukcji -- długiego okresu który skupi się na dostarczeniu odpowiednich efektów wizualnych. To bardzo duży serial. Miło jest mieć odpowiednio dużo czasu na jego wykończenie. W pierwszym roku pracy nad projektem chcesz czuć, że nie jesteś pod ścianą, jeśli chodzi o czas. Widziałem cztery z ośmiu godzin cięć reżyserskich i zaangażowałem się w proces ustalania, czym serial ma być. To jedna z moich ulubionych części tworzenia serialu — powiedział Hawley w rozmowie z redakcją Variety

Można sobie tylko wyobrazić, że minie sporo czasu, nim faktycznie doczekamy się serialu na ekranach, bowiem sam proces postprodukcji może trwać. Zwłaszcza, gdy twórcy okażą się perfekcjonistami. Przedstawiciele FX mówią też wprost, że mają ogromne oczekiwania związane z "Alien: Earth" i chcieliby, by powstały co najmniej dwa sezony. A przypomnijmy, że opowieść ta ma być prequelem do pierwszego filmu — więc wszystko już na tym etapie musi być odpowiedni rozplanowane i osadzone na osi czasu.

Pewnym jest, że oczekiwania związane z "Alien: Earth" są ogromne. A samo czekanie na serial przeciąga się w nieskończoność. Miejmy nadzieję, że nie będziemy musieli na efekt finalny czekać dłuże, niż do przyszłego roku...

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama