Świat

SCiO - czas na kieszkonkowy trikorder ze Star Treka

Tomasz Krela
SCiO -  czas na kieszkonkowy trikorder ze Star Treka
6

Niezależnie, czy jesteście fanami Star Treka, czy też nie, musicie zgodzić się z tezą mówiącą, że tamten świat inspiruje i to nieustannie. Warto sobie przywołać w pamięci filmy z tej serii przy okazji urządzenia SCiO, które pojawiło się na Kickstarterze. Nie ulega wątpliwości, że trikorder był jedną...

Niezależnie, czy jesteście fanami Star Treka, czy też nie, musicie zgodzić się z tezą mówiącą, że tamten świat inspiruje i to nieustannie. Warto sobie przywołać w pamięci filmy z tej serii przy okazji urządzenia SCiO, które pojawiło się na Kickstarterze. Nie ulega wątpliwości, że trikorder był jedną z inspiracji jego twórców, a służył on do analizy wszelkich przedmiotów oraz ich składu. Nie dziwi zatem, że mamy do czynienia z kolejnym hitem w serwisie finansowania społecznościowego, który już teraz na ponad 41 dni przed końcem zbiórki zebrał ponad 718 tysięcy dolarów.

SCiO to niewielkich rozmiarów urządzenie, które jest kieszonkową wersją spektrometra mas, dzięki któremu zidentyfikujemy związki chemiczne oraz ich strukturę. Jednym słowem to niewielkie urządzenie, komunikujące się z naszym smartfonem przy pomocy modułu Bluetooth LE pozwoli zidentyfikować wskazany przez nas produkt oraz dostarczyć szczegółowych informacji na jego temat. Urządzenie wykorzystuje spektroskopię, czyli analizuje widmo odbitego promieniowania podczerwonego (IR)  od badanego obiektu, co pozwala na analizę struktury cząsteczek oraz ich oddziaływania z otoczeniem. Jednak, do czego ma służyć to urządzenie, którego cena zaczyna się od 149 dolarów?

Izraelski zespół, który stworzył SCiO, przygotował aplikację mobilną przeznaczoną dla smartfonów z Androidem oraz iOS-em. Po skierowaniu wiązki niebieskiego światła na badany obiekt, urządzenie zbierze potrzebne dane do analizy, przekaże je przez Bluetooth LE do smartfona, a ten na serwery SCiO w celu analizy wyników. Następnie uzyskamy dokładne wyniki analizy. Urządzenie pozwala na analizę roślin, dzięki której uzyskamy np. informacje o stopniu jej nawodnienia. Analizie można poddać lekarstwa, dzięki czemu mamy uzyskać skład oraz dawkę danego leku np. pozostawionych na stole pigułek, których jeden członek rodziny zapomniał połknąć. W ten sposób zidentyfikujemy, co to za lek lub suplement diety.

Jednak najciekawszą funkcją jest analiza żywności. Jeżeli dbacie o swoje zdrowie i zwracacie uwagę na to, co jecie, ta funkcja SCiO musi zwrócić waszą uwagę. Wystarczy wybrać kategorię żywności, jaką będziemy analizować, a następnie skierować urządzenie na produkt. Następnie po krótkiej chwili, na ekranie smartfona ujrzymy dokładne informacje o zawartości tłuszczu, węglowodanów, cukrów oraz liczbie kalorii w badanym produkcie.

Inne zastosowanie SCiO? Bardzo proszę - twórcy zapewniają, że to dopiero początek, a SCiO pomoże np. wybrać najsłodszego arbuza, czy też inny owoc w sklepie. Jesteście ciekawi, ile procent ma alkohol, czy drink, który zamówiliście i czy nie zostaliście nabici w butelkę? SCiO ma dostarczyć również takiej wiedzy.

Urządzenie, tak bardzo przywołujące na myśl serię filmów o załodze Star Treka oraz urządzenie o nazwie trikorder, cieszy się ogromną popularnością. Ponad 3600 osób wsparło projekt na łączną sumę ponad 718  tysięcy dolarów na 41 dni przed końcem zbiórki! Urządzenia w najtańszej wersji oczywiście już się skończyły. Obecnie, aby otrzymać SCiO, należy podarować, co najmniej 199 dolarów, a chętnych nadal nie brakuje! Czekam, aż rozwiązanie, opracowane przez Consumer Physics, zagości w naszych smartfonach oraz inteligentnych zegarkach itp. urządzeniach. Jestem przekonany, że tak się stanie. Kwestia czasu. Wszak czymś producenci muszą nas kusić, by zainwestować trudno zarobione pieniądze w zakup coraz nowszych modeli smartfonów.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu