Samsung się popisuje - nowe telewizory QLED, 8K, HDR10+ i świetny soundbar

Samsung QLED z ekranem 8K i HDR10+

Oferta telewizorów QLED Samsunga to oczywiście wiele modeli o różnych cenach. QLED Q9SN to model z najwyższej półki - posiada panel 8K (7680 na 4320 pikseli) i wsparcie dla standardu HDR10+ rozszerzającego możliwości HDR10. Przypomnijmy, że jest to odpowiedź na licencjonowane rozwiązanie Dolby Vision. Wspomniany telewizor wyposażono w system sterowania jasnością Direct Full Array oraz tryb Ambient przypominający ten ze smartfonów - po dłuższej nieaktywności wygaszona zostanie większość ekranu i wyświetlane będą podstawowe informacje jak godzina, data czy prognoza pogody. Na tym jednak nie koniec, bo tryb Ambient posiada "tryb kameleona" - w niezagospodarowanych obszarach na ekranie znajdzie się wzór powierzchni znajdującej się za telewizorem. QLED Q9SN będzie oferowany tylko w rozmiarze 85 cali, dlatego...

Półkę niżej znajdziecie model QLED Q9FN dostępny w rozmiarach: 55 cali, 65 cali, 75 cali i 88 cali. Każdy z nich posiada rozdzielczość 4K, wspiera HDR10+ a niektóre z nich mają oferować jasność sięgającą 2000 nitów. Niższe modele Q7FN i Q6FN nie będą oferować najnowszej technologii Direct Full Array, ale nie zabraknie rozdzielczości 4K i standardu HDR10+.

Tryb ambient i pojedynczy przewód. Dźwięk sferyczny 7.1.4 w soundbarze HW-N950

Czytaj dalej poniżej

Linux na Samsung Dex. Niesamowicie mi się to podoba! Jakub Szczęsny

Ulepszone Bixby za kilka miesięcy, ale jeszcze wcześniej poznamy rywala Google Home Albert Lewandowski

To wszystko jest imponujące, ale największe wrażenie zrobiło na mnie rozwiązanie o nazwie One Invisible Connection, które zapewni brak plątaniny kabli w okolicy telewizora. Ulepszona technologia z wcześniejszych modeli będzie odpowiadać nie tylko za transfer danych do i z telewizora, ale i zasilania, więc wszystkie dodatkowe urządzenia podłączymy w wygodnym, bardziej ustronnym miejscu. Na kilka zasługuje też prawdopodobnie najlepszy soundbar, jaki stworzył Samsung, a mianowicie nowiutki HW-N950. W moich wrażeniach z użytkowania jego poprzednika HW-K950 zaznaczyłem, jak świetnie wypadł tamten sprzęt, więc teraz można śmiało spodziewać się jeszcze lepszych wrażeń - rozszerzenie systemu z 5.14 do 7.1.4 poprzez dodanie głośników bocznych i utrzymanie obsługi Dolby Atmos czyni go ciekawym kąskiem.