Gdzie Huawei traci, tam Samsung korzysta. 6G już w pełni od Koreańczyków?

6G, a pozycja Samsunga na świecie

Nie da się ukryć, że obecnie trwający kryzys na linii USA - Chiny, objawiający się pod postacią wojny gospodarczej, stanowi świetną okazję do zwiększania zysków dla Samsunga. Koreańczycy mają powody do radości. Ich główny konkurent, Huawei, straci dostęp do Androida z jego aplikacjami od Google, licencje na microSD czy nawet na procesory w architekturze ARM. W zasadzie jedynym pocieszeniem dla nich może być przygotowywany od 2012 roku system Ark OS.

W obliczu problemów giganta rynku telekomunikacyjnego i serwerowego, Samsung zamierza rosnąć w siłę. Teraz oficjalnie już zapowiedziano rozpoczęcie prac nad siecią 6G: zespół odpowiedzialny za rozwiązania telekomunikacyjne rozpoczyna teraz badania w zakresie łączności 6G. Naturalnie na chwilę obecną trudno powiedzieć, jakie możliwości da sieć nowej generacji. Na pewno zapewni wyższe szybkości pobierania i wysyłania danych oraz jeszcze niższe opóźnienia.

To pokazuje jednak, że Samsung patrzy w przyszłość i widzi tu sporą lukę po potencjalnym dalszym blokowaniu Huawei w sferze zamówień na dostarczanie infrastruktury sieciowej. Owszem, teraz jesteśmy dopiero w fazie wyboru rozwiązań z zakresu 5G i ich wdrażania, ale warto mieć na uwadze, że proces opracowywania nowych technologii jest niezwykle czaso- i zasobożerny. Myślę, że w perspektywie następnych 8 - 10 lat przyjdzie czas na dyskusję już o realnych korzyściach oraz zastosowaniach sieci 6G.

Przeczytaj również: Komu zależy na strachu przed 5G?

Czytaj dalej poniżej

Ładowanie smartfona w kilkanaście minut. Technologia 100W Samsunga to potwór Kamil Świtalski

Bezkonkurecyjny Samsung i zupełnie nowe Apple. Na ten krok czekałem latami, Wy też docenicie tę nowość Konrad Kozłowski

Interesujące jest już to, jak wypadnie proces implementacji 5G. Widać, że postępuje on powoli i sami użytkownicy nie są do końca tym zainteresowani. Tymczasem to 5G rysuje się jako całkiem naturalny następca WiFi w wielu zastosowaniach, więc moim zdaniem jest to słuszna ścieżka rozwoju.

źródło: Phandroid