Mimo że dzisiejsza elektronika użytkowa oferuje cały szereg funkcji i większość z nas nie wyobraża sobie już bez niej życia, to prawdopodobnie wszyscy zgodzimy się w jednej kwestii co do ich pięty achillesowej w postaci... zasilania. Owszem, regularnie dostajemy mniej prądożerne układy, a twórcy stają na rzęsach by poprawić nasze "doświadczenie" w tym zakresie — do ideału jednak daleko. Małą rewolucją okazało się szybkie ładowanie — a wszystko wskazuje na to, że wkrótce takowe ma szansę jeszcze bardziej przyspieszyć!
Ładowanie 100 W i bezpieczeństwo na najwyższym poziomie. Samsung przedstawia kontrolery SE8A oraz MM101!
Temat to najbardziej bolesny w przypadku smartfonów, z których korzystamy dużo, a ładowanie wciąż potrafi trwać kilka godzin. Choć w przypadku topowych modeli nie jest dramatycznie — to wkrótce miałoby być jeszcze lepiej. A wszystko to dzięki nowym kontrolerom dostarczania energii od Samsunga. Mowa o PD SE8A oraz MM101, które mają obsłużyć moc ładowania aż do 100 W! Jeżeli weźmiemy pod uwagę że na tę chwilę najszybciej ładowanym smartfonem giganta pozostaje wciąż Galaxy S10 w wersji 5G oferujący obsługę 25 W (zaś SuperVOOC od Oppo to 50 W) — widać tutaj ogromny potencjał zmian. I jak twierdzi producent — ich nowe kontrolery mogą trafić do całego szeregu urządzeń — od smartfonów, przez tablety, na komputerach kończąc.
Warto jednak zauważyć, że nowe chipy poza dużo szybszym ładowaniem miałyby zapewnić większe bezpieczeństwo — a wszystko to dzięki Secure Element. Dzięki niemu możliwe będzie przechowywanie kluczy bezpieczeństwa, a także szyfrowanie danych. Dzięki uwierzytelnianiu USB typu C, nieznane produkty miałyby nie mieć możliwości włamania się do sprzętu podczas ładowania. W czipie MM101 wszystko miałoby działać jeszcze efektywniej — a wszystko dzięki Advanced Encryption Standard, który pozwoli na zastosowanie dodatkowo symetrycznego algorytmu szyfrowania. Co więcej — czip miałby automatycznie zatrzymać ładowanie po wykryciu wilgoci.
MM101 na tę chwilę dostępny jest wyłącznie w formie sampli. SE8A, jak czytamy w oficjalnej informacji prasowej, trafił już do produkcji.
