Samsung się nie poddaje — i w pocie czoła pracuje nie tylko nad naprawieniem i wprowadzeniem na rynek hucznie zapowiadanego Galaxy Fold, ale także kolejnymi konstrukcjami ze składanym ekranem w roli głównej. Następnym urządzeniem miałby być smartfon składany niczym... telefon z klapką.
Składane telefony wciąż rozbudzają wyobraźnię. Podobno pierwsze premiery już za kilka tygodni (który raz to słyszymy?), ale żeby było ciekawiej — Samsung pracuje nad kolejnym składakiem dla swojego portfolio. Tym razem jednak inspiracją mają nie być "składane tablety", jak jawi się wielu użytkownikom Galaxy Fold, a kultowe telefony z klapką. Te, które kochaliśmy także w Polsce — ale tutejsza sympatia to nic z porównaniem do rynku azjatyckiego, gdzie królowały latami!
Jak donosi ET News, koreański gigant oficjalnie potwierdził trwające prace nad nad urządzeniem inspirowanym klasycznymi konstrukcjami. Celem koncernu ma być dostarczenie nowoczesnego smartfona z dużym ekranem, który podany zostanie w tradycyjnej formie. Urządzenie po rozłożeniu miałoby mieć ekran o przekątnej 6,7 cala — i składać się na pół, po środku — jak stare telefony z klapką. Dodatkiem na telefonie miałby być malutki, jednocalowy, ekran, który po złożeniu zapewni użytkownikom szybki dostęp m.in. do powiadomień.
To konstrukcja która rozbudza wyobraźnię — ale najwyraźniej jest też w modzie. Jeszcze w styczniu słyszeliśmy o planach wskrzeszenia kultowego modelu Motorola Razr, teraz do zestawu miałby dołączyć Samsung... a jeżeli będą to fajnie wykonane sprzęty i technologia w nich wykorzystana faktycznie się sprawdzi — nie widzę przeciwskazań, by stały się hitem. Ba, powiem więcej, jestem przekonany, że Azjaci którzy przez lata korzystali głównie z takich konstrukcji — wyjątkowo chętnie do nich powrócą w nowoczesnej formie. Ale póki co — niech Samsung udowodni, że doprowadził technologię zginanych ekranów do ładu. A kiedy Galaxy Fold faktycznie będzie działał jak należy — można ruszać dalej ;-).
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
