Jeszcze trochę i zaczniecie mówić, że jestem fanem serii Galaxy A. A ja mam po prostu wrażenie, że dzieją się tu ciekawsze rzeczy niż we flagowej S-ce. Dlaczego? Spójrzcie na Samsunga Galaxy A90, który jest niby ze średniej półki, a ma wiele cech flagowca, w tym superwydajny procesor.
Średniak, ale jak flagowiec. Samsung Galaxy A90 zapowiada się na świetny smartfon
Co już wiemy o Samsungu Galaxy A90?
Całkiem sporo - wystarczająco by uznać go za bardzo ciekawego przedstawiciela średniej półki. Mówi się, że Galaxy A90 dostanie w topowy procesor Qualcomm Snapdragon 855, którego graficznie będzie wspierać Adreno 640. Pojawi się też wersja obsługująca sieć 5G dzięki modemowi Qualcomm Snapdragon X50.
Wyciekły również informacje dotyczące ekranu - ma to być Super AMOLED o przekątnej 6,7 cala z czytnikiem linii papilarnych umieszczonym pod ekranem. Tylko błagam, niech będzie lepszy niż ten z Samsunga Galaxy A50 i Galaxy A70.
Aparaty? Model Galaxy A90 5G dostanie potrójne kombo aparatów - 48 Mpix, 8 Mpix i 5 Mpix. Zwykły egzemplarz natomiast 48 Mpix, 12 Mpix i 5 Mpix z technologią Tilt OIS. Poza nazwą nic o niej nie wiemy, pozostaje trzymać kciuki by optyczna stabilizacja w A90 była wydajna i dawała świetne efekty.
Mam wrażenie, że ostatnio więcej ciekawych rzeczy dzieje się u Samsunga w serii A. Poza czytnikami linii papilarnych firma wypuściła udanego Galaxy A50, bardzo udanego Galaxy A70, intrygującego Galaxy A80 z obracaną tylną kamerą - a teraz A90 dostanie typowo flagowy, bardzo wydajny procesor. Dzieje się.
Niewiele wiadomo na razie na temat ceny Galaxy A90. Media celują w 699,99 dolara, może w 649,99 dolara - byłoby to taniej (choć niewiele takiej) niż najtańsza S-ka, czyli świetny Galaxy S10e, który bardzo przypadł mi do gustu. Pozostaje poczekać na oficjalną zapowiedź, a później oficjalną polską cenę. Seria A nie jest zaskakująco tania, więc nie spodziewałbym się tu jakichś cenowych rewelacji.
ps. na zdjęciu Galaxy A50
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu