Samsung

Samsung prezentuje Galaxy S4 Active. To mocna propozycja

Maciej Sikorski
Samsung prezentuje Galaxy S4 Active. To mocna propozycja
17

Plotki na temat smartfonu Galaxy S4 Active krążyły w Sieci już od pewnego czasu. Podejrzewam, że wiele osób zainteresowało się tym modelem i zadawało sobie pytanie, czy wykorzystane w nazwie oznaczenia S4 będzie jedynie symboliczne czy może koreański producent faktycznie dostarczy na rynek wersję fl...

Plotki na temat smartfonu Galaxy S4 Active krążyły w Sieci już od pewnego czasu. Podejrzewam, że wiele osób zainteresowało się tym modelem i zadawało sobie pytanie, czy wykorzystane w nazwie oznaczenia S4 będzie jedynie symboliczne czy może koreański producent faktycznie dostarczy na rynek wersję flagowca odporną na wodę i kurz. Dzisiaj wszystko się wyjaśniło i można założyć, że sprzęt będzie się cieszył sporym zainteresowaniem.

Trzeba przyznać Samsungowi, że trochę zaskoczył swoją nieoczekiwaną prezentacją kolejnego produktu. Rynek co prawda spodziewał się premiery wspomnianego smartofnu, ale przewidywano, iż korporacja pokaże go 20 czerwca podczas swojej imprezy w Londynie. Pojawiały się także opinie, że tego dnia Koreańscy zaprezentują nowe tablety oraz smartfon Galaxy S4 Mini. Firma nie zwlekała i mamy już te premiery za sobą.

Trudno stwierdzić, czy taki był plan, czy może producent po prostu nie chciał/nie mógł zwlekać, ponieważ nastąpił zbyt duży wyciek informacji i nie było sensu zwlekać z premierami. Pozostaje jednak pytanie: co Samsung zaprezentuje za dwa tygodnie w Londynie? Może koncern szykuje coś większego i zamierza przed wakacjami narobić zamieszania na rynku? Miejmy nadzieję, że tak się właśnie stanie i nie będziemy oglądać dobrze znanych produktów, które doczekały się liftingu i nowej nazwy.

Wróćmy jednak do modelu Active. Model nie różni się zbytnio od właściwego S4 – zmieniło się kilka parametrów, ale w gruncie rzeczy mamy do czynienia z "podrasowaną" (wszak można go wrzucić do herbaty) wersją flagowca. Co dostanie klient? Na pokładzie znalazł się czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 600 o taktowaniu 1,9 GHz, układ graficzny Adreno 320, 2 GB pamięci operacyjnej oraz 5-calowy wyświetlacz Full HD (443 ppi). Warto wspomnieć, że to nie Super AMOLED, ale TFT. Do tego 16 GB pamięci wbudowanej (można zwiększyć o 64 GB za sprawą karty pamięci), akumulator o pojemności 2600 mAh, a także zestaw modułów łączności (w tym NFC i LTE) oraz czujników. Różnice?

Najbardziej zauważalne będą zapewne gabaryty: grubość wzrosła z 7,9 mm do 9,1 mm, a waga ze 130 do 151 g. Zmiany wynikają oczywiście z konieczności przebudowy smartfonu – teraz odpowiada on standardowi IP67 (jest zatem odporny na kurz i może przebywać pod wodą – do 30 minut na głębokości 1 m). Nadal są dwa aparaty (w tym przedni 2 Mpix do wideorozmów), ale główny moduł fotograficzny to już nie 13, ale 8 Mpix. Pojawił się jednak tryb Aqua Mode, który ma poprawiać jakość zdjęć wykonanych pod wodą. Całość współpracować będzie z platformą Android 4.2.2 Jelly Bean. Warto dodać, iż model Active doczeka się wszystkich bonusów w oprogramowaniu, jakimi może się pochwalić jego starszy brat.

Smartfon latem pojawi się w USA oraz w Europie. Potem zapewne trafi także na inne rynki. Cena nie została podana. Nie trzeba się długo zastanawiać, by dojść do wniosku, że firma przygotowała ten model z myślą o konkurowaniu z Sony oraz ich smartfonem Xperia Z. Flagowiec japońskiego producenta cieszy się podobno sporym zainteresowaniem, a jego wodoodporność stała się świetnym chwytem marketingowym. Samsung to bardzo elastyczny producent, który szybko dostrzega nadarzające się okazje i stara się je wykorzystać. Dowodem na to jest m.in. model Active. Nie ulega wątpliwości, iż urządzenie może pogorszyć sprzedaż Xperii Z, a przy tym powinno zwiększyć zyski koreańskiego producenta.

Źródło grafik: hi-tech.mail.ru

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

MobileSmartfon