Samsung nieustannie pracuje nad swoją nakładką graficzną na Androida. Ostatnie zmiany przełożyły się na poprawę wydajności i optymalizację działania. Teraz pora na radykalne odświeżenie wyglądu.
Nakładka TouchWiz stosowana w smartfonach Samsunga budzi wiele skrajnych emocji. Wśród zwykłych użytkowników utarło się, że "Samsungi po jakimś czasie zwalniają" i nie bez powodu. Poprzednie wydania miały faktycznie spory problem z utrzymaniem tego samego poziomu wydajności przy dłuższym użytkowaniu danego urządzenia. Nowy TouchWiz, który znalazł zastosowanie w Galaxy S6 miał być pozbawiony tych problemów. Przebudowano wówczas wszystko od podstaw. Idealnie nie wyszło, ale poprawa była zdecydowanie odczuwalna. W Galaxy S7 Samsung poszedł za ciosem i zaimplementował do systemu wsparcie dla niskopoziomowego API Vulkan. Interfejs częściowo był renderowany z wykorzystaniem tej technologii, co przekładało się na niższe zużycie energii i szybsze działanie.
To cię zainteresuje SSD mniejsze niż pocztowy znaczek i cieńsze od kartki papieru. Samsung bije się na wielkośćBądźcie gotowi, reklamy zagoszczą także na starszych smart TV Samsunga
Tyle w kwestii działania i wydajności. W Chinach i Korei w programie betatestów pojawiło się nowe wydanie TouchWiz. Jedną z podstawowych nowości, którą widać już na głównym ekranie, jest brak szuflady na aplikacje. Szybko okazało się, że jest to opcjonalna funkcja. Podobnie jak w LG G5 (a konkretnie LG UX 5.0) użytkownik może zdecydować się na launcher pozbawiony tej funkcji. Wszystkie ikonki aplikacji będą wówczas wyświetlane bezpośrednio na pulpicie. Sam jestem fanem tego rozwiązania, więc zmianę oceniam pozytywnie. Dobrze jednak, że ostateczną decyzję pozostawiono użytkownikowi.
A skoro o ikonach mowa, te również przeszły (nie pierwszy raz zresztą) lifting. Co ciekawe zaokrąglone tła są teraz stosowane nie tylko dla systemowych programów, ale również dla wszystkich innych, które instaluje użytkownik. Z doświadczenia wiem, że to bardzo ryzykowne. Aplikacje są różne i zawsze znajdzie się taka, która nie będzie pasowała do zastosowanego tła. To działo się dziesiątki (setki?) razy w Emotion UI na smartfonach Huawei, przez co niemal zawsze szukałem motywu, który dezaktywuje tła. Ciekawe, czy Samsung zdaje sobie z tego sprawę.
Czytaj dalej poniżej
Nowy interfejs pojawi się również na pasku stanu oraz w aplikacji ustawień. Rewolucji tu nie widać, ale zmiany z pewnością będą odczuwalne. W tym drugim przypadku, podejrzewam, że skończy się na kolejnym uczeniu się układu poszczególnych sekcji i żmudnym szukaniu prostych funkcji. Nie pamiętam już, ile razy Samsung przebudowywał ustawienia w TouchWiz.
Nieoficjalnie mówi się, że nowy TouchWiz będzie dostępny nie tylko dla nowego Note'a, którego premiera zbliża się wielkimi krokami. Samsung ma go również zaimplementować w innych urządzeniach Galaxy. Jakich konkretnie? To pozostaje zagadką. Podejrzewam, że na pewno nowości doczekają się flagowce - SGS6 i SGS7.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
