Wielkimi krokami zbliża się najważniejsza w tym roku premiera Samsunga. Galaxy Note 8 ma być urządzeniem, które zatrze złe wspomnienia po zeszłorocznej wpadce z Note'em 7 w roli głównej i udowodni, że w stworzonej przez siebie niszy, uhonorowana seria urządzeń Samsunga w dalszym ciągu piastuje pozycję lidera. Czego należy oczekiwać od Koreańczyków?
Samsung w tym roku dostarczył nam sporo informacji na temat Note'a 8 przed premierą. Właściwie w ciemno moglibyśmy typować specyfikację telefonu i zapewne byśmy całkiem nieźle trafili, aczkolwiek w sieci już od dawna krąży potwierdzona lista podzespołów, które będą napędzać tego smartfona. Właściwie wszystko wiemy także na temat designu phabletu. Premiera Samsunga Galaxy Note 8 będzie stanowiła "uprawomocnienie" pewnych wzorców stylistycznych, które zapewne będą powielane w co najmniej dwóch następnych generacjach. Nie oznacza to jednak, że będziemy mieć do czynienia z przestarzałym "dress code'em" - nowy telefon Samsunga doskonale wpisuje się w aktualne trendy, które powinny się utrzymać co najmniej przez dwa lata.
Tradycyjnie już, Samsung wyda swoje flagowe urządzenie w dwóch wariantach procesorowych. Zależnie od rynku, na jakim będzie sprzedawany telefon, zobaczymy w nim albo Exynosa 8895 albo Snapdragona 835. Obydwa układy są bardzo wydajne, wręcz zbliżone do siebie możliwościami. M. in. w Stanach Zjednoczonych zobaczymy smartfony wyposażone w procesor Qualcomma, natomiast w Wielkiej Brytanii i innych regionach (w tym w Polsce) klienci Samsunga wykorzystają możliwości autorskiego układu. Wiele wskazuje na to, że Samsung Galaxy Note 8 zostanie wyposażony w 6 GB pamięci RAM, co pozwoli na ogromną swobodę w trakcie pracy z dużą liczbą aplikacji. W kontekście tego smartfona będzie to bardzo ważne, bowiem Koreańczycy od lat pozycjonują serię Note jako świetną do poważnej pracy.
Do what you want. #Exynos will get things done. Learn more about #Exynos8895: https://t.co/xjBw74E39o pic.twitter.com/zzxH7NE3QU
— Samsung Exynos (@SamsungExynos) 13 lipca 2017
Użytkownik do dyspozycji otrzyma (w zależności od wersji) 64 lub 128 GB przestrzeni na dane. Jeżeli dla kogoś to będzie za mało, można wykorzystać port microSD, za pomocą którego dostępne miejsce rozszerzymy o kolejne gigabajty.
Jeżeli chodzi o ekran, z pewnością możemy oczekiwać naprawdę dużej przestrzeni do pracy. Przecieki mówią o zastosowaniu 6,3 - calowego, zaokrąglonego wyświetlacza "Infinity" w rozdzielczości QHD+ (1440 x 2960) przy współczynniku proporcji 18,5:9. Przedni panel będzie charakteryzował się właściwie brakiem bocznych ramek dzięki "zaciągnięciu" tychże krawędzi wzorem m. in. Galaxy S8. Co ciekawe, czytnik linii papilarnych ma być zintegrowany z ekranem Note'a 8. Zgodnie z tym, co wyciekło do internetu, również i górna oraz dolna ramki będą ograniczone do absolutnego minimum. Nad ekranem znajdziemy głośnik służący do rozmów, czujnik zbliżeniowy, przedni aparat fotograficzny (prawdopodobnie z matrycą 8 MP) oraz skaner tęczówki oka. Urządzenie ma pracować na Androidzie 7.1.1 oczywiście z autorską nakładką Samsunga - Samsung Experience. (wcześniej TouchWiz). Nad zasilaniem urządzenia ma czuwać akumulator o pojemności 3300 mAh. Producent bardzo ostrożnie podchodzi do kwestii tego komponentu - z powodu wadliwych baterii, Samsung musiał przedwcześnie zakończyć żywot poprzedniej generacji - Galaxy Note 7.
Dotychczas opublikowane materiały na temat telefonu Samsung Galaxy Note 8 wskazują na to, że klienci otrzymają do dyspozycji duet głównych jednostek fotograficznych, niestety z niekoniecznie estetycznym uwypukleniem, w którym skryją się kluczowe dla owych komponentów podzespoły. Jak podawał wcześniej znany leakster, Evan Blass, Samsung zdecyduje się na podwójny, główny aparat o matrycach 12 MP, z czego ten dodatkowy będzie funkcjonował jako telefoto z przysłoną f/2.4, a także zapewni dwukrotny zoom optyczny. Przy okazji, Koreańczycy mają mocno popracować nad software'em zarządzającym możliwościami aparatów fotograficznych tak, aby zapewnić możliwie najczystszy obraz w różnych warunkach oświetleniowych.
Wyróżnikami telefonu Samsung Galaxy Note 8 mają być ekran Infinity oraz zaokrąglone rogi na krawędziach obudowy. Z pewnością nie powinniśmy się spodziewać możliwości ściągnięcia tylnej klapy kryjącej w sobie akumulator. Kontrowersyjnym posunięciem jest zastosowanie widocznego uwypuklenia panelu duetu aparatów fotograficznych, co spowoduje nie tylko zgrzyt w kontekście wyglądu urządzenia, ale także może negatywnie wpłynąć na trwałość smartfona. Nasze doświadczenie z modelami telefonów, które charakteryzowały się takim rozwiązaniem były różne - zdarzało się, że szkiełka wokół, albo nawet i na aparatach się rysowały. Warto mieć to na uwadze. Wymiary najnowszego przedstawiciela serii Note mają wynosić 162.4 x 74.5 x 8.4 mm, natomiast w najgrubszym miejscu (panel aparatów) pomiar wskaże 9.5 mm.
Najprawdopodobniej, w dolnym prawym rogu urządzenia znajdzie się miejsce dla najważniejszego akcesorium przeznaczonego dla telefonu Galaxy Note 8 - rysika S Pen. Ten ma zostać usprawniony pod kątem szybkości reakcji na komendy użytkownika, a ponadto - możliwe, że znajdzie się w nim głośnik oraz mikrofon. Nie jest to jednak absolutnie pewne i co więcej - nikt nie potwierdził owych doniesień na temat nowej generacji rysika Samsunga. Bardzo możliwe, że Samsung wdroży do owego akcesorium także miniaturowy silniczek wibracyjny pozwalający na uzyskanie przydatnej odpowiedzi haptycznej rysika.
Na górze urządzenia znajdziemy slot na karty nanoSIM oraz microSD. W dolnej części znajdziemy natomiast miejsce dokowania rysika S Pen, głośnik, port USB-C oraz... najprawdopodobniej jacka 3,5 mm. Jak widać, Samsung nie chce poddać się trendowi zapoczątkowanemu przez Apple.
Urządzenie z pewnością będzie dostępne również w Polsce - nie wiadomo jedynie, czy data polskiej premiery będzie się pokrywała z tą dotyczącą ważniejszych dla Samsunga rynków. Możliwe, że w krajowej dystrybucji, Galaxy Note 8 będzie do kupienia nieco później. Warto wiedzieć, że akurat ten telefon będzie naprawdę bardzo drogi i według przecieków, jego cena przekroczy 1000 dolarów. W Polsce może się to przełożyć na konieczność wydania nawet 5 tys. złotych, jeżeli zechcemy zostać posiadaczami tej słuchawki. Nie oznacza to jednak, że urządzenie nie będzie warte takich pieniędzy - kupując Note'a 8 myśli się o co najmniej kilkuletniej perspektywie. Wcześniejsze generacje Note 4, Note 3 pokazały, że także i dzisiaj są całkiem dobrymi telefonami.
Premiera ma mieć miejsce 23 sierpnia - również od tego dnia powinien być dostępny w sprzedaży na niektórych rynkach. Jesteśmy pewni, że warto poczekać na wielki powrót Samsunga z serią Note!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
