Za każdym razem gdy rozważałem zakup smartfona Samsunga, kończyło się modelu S, choć mało brakowało a brałbym serię Note. Tymczasem dużą popularnością cieszy się seria A - chociażby wydany niedawno A6 2018. Postanowiłem przyjrzeć się bliżej modelowi A7 2018, który ma trzy tylne aparaty i czytnik linii papilarnych w niecodziennym miejscu.
Niedawno Kamil uczestniczył w pokazie nowych smartfonów Samsunga i dzielił się z Wami wrażeniami na temat modelu A9 2018, w którym koreański producent zdecydował się na aż 4 tylne aparaty. Na tym samym wydarzeniu Samsung zademonstrował również model A7 2018 - trochę skromniejszy, bo z trzema aparatami. Jak wygląda, co potrafi i czy warto się nim zainteresować? Postanowiłem to sprawdzić.
Jeśli zamiast filmu wolicie tekst, nie załamujcie jeszcze rąk. W piątek na ramach Antyweba pojawi się tekstowa recenzja Samsunga Galaxy A7 2018.
Zobacz też: Samsung Galaxy A7 recenzja
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
