Samsung

Nie tylko S21 i S22 Ultra. Jakie smartfony Samsunga otrzymają aplikację Expert RAW?

Kamil Świtalski
Nie tylko S21 i S22 Ultra. Jakie smartfony Samsunga otrzymają aplikację Expert RAW?
Reklama

Expert RAW to nowa aplikacja Samsunga dla największych miłośników fotografii na smartfonie. Już za kilka dni ma trafić do kolejnych modeli smartfonów firmy.

Aparaty fotograficzne są dla wielu jednym z podstawowych kryteriów wyboru smartfona. Biorąc pod uwagę jak doskonale radzą z tym zadaniem niepozorne, skrywane w kieszeni urządzenia, raczej nikogo nie powinno to specjalnie dziwić. Dzielnie zastępują kompakty, które jeszcze dekadę temu wyruszały z nami na wszelkie wyjazdy i ważne wydarzenia. Apple po latach próśb w 2020 zdecydowało się udostępnić opcję robienia zdjęć RAW w domyślnej aplikacji aparatu — ale byli mocno spóźnieni na tę imprezę. Telefony Samsunga oferowały takie funkcje już wcześniej, ale jakiś czas temu doczekały się zupełnie nowej aplikacji dla pasjonatów Expert RAW. Jest ona już dostępna, jednak... póki co wyłącznie na dwóch topowych modelach: Galaxy S21 Ultra oraz Galaxy S22 Ultra. Wkrótce jednak ma trafić także do innych modeli.

Reklama

Expert RAW tylko dla topowych modeli smartfonów Samsung

Na oficjalnym forum społeczności wokół firmy Samsung w dyskusji o nowej aplikacji pojawiło się oficjalne potwierdzenie informacji na temat tego, że w niedalekiej przyszłości będą z niej mogły skorzystać także inne smartfony koreańskiego giganta. Oficjalnie aplikacja Expert RAW ma trafić do użytkowników 25 lutego — czyli już w przyszłym tygodniu. Chwilę wcześniej firma ma podać dokładną listę wspieranych modeli, bo wszystko związane będzie z hardwarem w danym modelu. Wszystko wskazuje jednak na to, że będą to wyłącznie smartfony z najwyższej półki. Prawdopodobnie więc oprócz S21 Ultra i S22 Ultra można spodziewać się wsparcia dla całej rodziny flagowców z 2021 i 22. Ponadto istnieje spora szansa, że załapią się także debiutujące jesienią składaki: Galaxy Z Fold 3 oraz Galaxy Flip Z3.

Miłośnicy mobilnej fotografii i bardziej zaawansowanej edycji prawdopodobnie już zacierają rączki. Nie da się ukryć, że praca na RAWach jest znacznie przyjemniejsza, no i najzwyczajniej w świecie daje dużo większe pole do popisu.

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama