Komputery i laptopy

Rynek PC już nie umiera i pewnie nigdy nie umrze

Kamil Pieczonka
Rynek PC już nie umiera i pewnie nigdy nie umrze
64

Sprzedaż komputerów PC spada już 6. rok z rzędu i mniej więcej od 5 lat we wszelkich technologicznych mediach można przeczytać co jakiś czas artykuł, że rynek PC umiera. Oczywiście nie da się zaprzeczyć temu, że komputerów trafia na rynek coraz mniej, ale wydaje mi się, że pogłoski o śmierci PC są przesadzone. Co więcej mam na to konkretne dowody.

Złote lata ery PC

Rekordową sprzedaż komputerów PC zanotowaliśmy w 2011 roku, wtedy według różnych źródeł na rynek trafiło około 365 milionów komputerów. Wcześniej od 2006 roku rynek przez 5 kolejnych lat stabilnie rósł w sumie o nieco ponad 50% i nic nie zapowiadało nadchodzącej tragedii. Okazało się jednak, że wraz z rozwojem smartfonów i w mniejszym stopniu tabletów, nasze zapotrzebowanie na komputery PC ciągle maleje. Nie bez znaczenia jest też pewnie fakt, że od premiery procesorów Intel Core 2. generacji, postęp związany z wzrostem wydajności CPU też jakby nieco zahamował. A po co zmieniać coś, co działa dobrze?

I zanim zaczniecie mi wytykać, że smartfony i tablety nigdy nie zastąpią PC (z czym się zgadzam), to trzeba jednak mieć na uwadze, że dzisiaj głównie konsumujemy treści. Widać to nawet po statystykach Antyweba, gdzie użytkownicy korzystający z urządzeń mobilnych odpowiadają za większość odsłon serwisu (60%). Do grania wielu z nas służą konsole, a i też nie każdemu jest łatwo znaleźć miejsce na komputer w pokoju, podczas gdy konsola stoi sobie grzecznie obok telewizora.

Nie chcę tu jednak roztrząsać bardziej z czego wynika spadek sprzedaży. Raportów na ten temat nie brakuje i nie można też zaprzeczyć, że sam efekt również występuje. Trzeba jednak zauważyć, że te spadki wreszcie wyhamowują i wszystko wskazuje na to, że wskaźniki sprzedaży ustabilizują się na obecnym poziomie.

Gartner i IDC mają podobne dane, ale różne wnioski

Dwie największe firmy analityczne, które dostarczają nam dane na temat sprzedaży komputerów PC na świecie to Gartner oraz IDC. Obie opublikowały pod koniec zeszłego tygodnia swoje pierwsze prognozy ostatniego kwartału i całego roku 2017. Według tych danych w 2017 roku sprzedano około 260 milionów komputerów (notebooków, stacjonarnych oraz stacji roboczych). W przypadku IDC jest to spadek tylko o 0,2% w porównaniu do roku 2016. U Gartnera spadek wynosi 2%, bo dane z 2016 roku pokazywały sprzedaż o 10 milionów wyższą niż IDC.

Na poniższym wykresie możecie sami sprawdzić jak zmieniała się sprzedaż komputerów PC na przestrzeni ostatnich 8 lat.

Złote lata ery PC

Rekordową sprzedaż komputerów PC zanotowaliśmy w 2011 roku, wtedy według różnych źródeł na rynek trafiło około 365 milionów komputerów. Wcześniej od 2006 roku rynek przez 5 kolejnych lat stabilnie rósł w sumie o nieco ponad 50% i nic nie zapowiadało nadchodzącej tragedii. Okazało się jednak, że wraz z rozwojem smartfonów i w mniejszym stopniu tabletów, nasze zapotrzebowanie na komputery PC ciągle maleje. Nie bez znaczenia jest też pewnie fakt, że od premiery procesorów Intel Core 2. generacji, postęp związany z wzrostem wydajności CPU też jakby nieco zahamował. A po co zmieniać coś, co działa dobrze?

I zanim zaczniecie mi wytykać, że smartfony i tablety nigdy nie zastąpią PC (z czym się zgadzam), to trzeba jednak mieć na uwadze, że dzisiaj głównie konsumujemy treści. Widać to nawet po statystykach Antyweba, gdzie użytkownicy korzystający z urządzeń mobilnych odpowiadają za większość odsłon serwisu (60%). Do grania wielu z nas służą konsole, a i też nie każdemu jest łatwo znaleźć miejsce na komputer w pokoju, podczas gdy konsola stoi sobie grzecznie obok telewizora.

Nie chcę tu jednak roztrząsać bardziej z czego wynika spadek sprzedaży. Raportów na ten temat nie brakuje i nie można też zaprzeczyć, że sam efekt również występuje. Trzeba jednak zauważyć, że te spadki wreszcie wyhamowują i wszystko wskazuje na to, że wskaźniki sprzedaży ustabilizują się na obecnym poziomie.

Gartner i IDC mają podobne dane, ale różne wnioski

Dwie największe firmy analityczne, które dostarczają nam dane na temat sprzedaży komputerów PC na świecie to Gartner oraz IDC. Obie opublikowały pod koniec zeszłego tygodnia swoje pierwsze prognozy ostatniego kwartału i całego roku 2017. Według tych danych w 2017 roku sprzedano około 260 milionów komputerów (notebooków, stacjonarnych oraz stacji roboczych). W przypadku IDC jest to spadek tylko o 0,2% w porównaniu do roku 2016. U Gartnera spadek wynosi 2%, bo dane z 2016 roku pokazywały sprzedaż o 10 milionów wyższą niż IDC.

Na poniższym wykresie możecie sami sprawdzić jak zmieniała się sprzedaż komputerów PC na przestrzeni ostatnich 8 lat.

Wyhamowanie spadków widać wyraźnie na obu wykresach. Jeśli spojrzeć na te dane w rozbiciu na regiony świata, to okazuje się, że zarówno Azja jak i Europa mają się całkiem nieźle i w zależności od firmy analitycznej zanotowały wzrosty, albo tylko nieznacznie spadki. Rynek w dół ciągną Stany Zjednoczone, gdzie pomimo dobrego okresu świątecznego, sprzedaż ponownie wyraźnie spadła względem analogicznego okresu rok wcześniej. Warto też odnotować, że według IDC, globalnie 4. kwartał 2017 był drugim z rzędu kwartałem wzrostu sprzedaży komputerów.

IDC przekonuje nawet, że taka sytuacja utrzyma się przez dłuższy czas, bo według jej analityków, sprzedaż PC w 2020 roku powinna oscylować w granicach 255 milionów. Wiele wskazuje na to, że w najbliższych latach jeśli nie nastąpi jakaś kolejne rewolucja, rynek komputerów PC się ustabilizuje. Nie ma nawet mowy o tym, że PC całkowicie zniknie z rynku. Komputery nadal będziemy wykorzystywać, może nie tak często w domu, jak w pracy, ale mimo wszystko popyt będzie obecny zawsze.

HP liderem rynku

Z kronikarskiego obowiązku wypadałoby także wspomnieć o największych producentach komputerów PC. Liderem z udziałem na poziomie 22,7% jest HP, kolejne miejsca zajmują Lenovo z tylko nieznacznie gorszym wynikiem 21,1% oraz Dell który ma 16,1% rynku. Reszta nie przekracza już nawet 10%, a wśród stawki przewodzi Apple z udziałem na poziomie 7,6%. ASUS i Acer okupują 5 i 6 miejsce i idą praktycznie łeb w łeb. Według Gartnera lepsza jest ta pierwsza firma, w według IDC ta druga.

Zdjęcie główne: Pexels/Jay Kunwar

Wyhamowanie spadków widać wyraźnie na obu wykresach. Jeśli spojrzeć na te dane w rozbiciu na regiony świata, to okazuje się, że zarówno Azja jak i Europa mają się całkiem nieźle i w zależności od firmy analitycznej zanotowały wzrosty, albo tylko nieznacznie spadki. Rynek w dół ciągną Stany Zjednoczone, gdzie pomimo dobrego okresu świątecznego, sprzedaż ponownie wyraźnie spadła względem analogicznego okresu rok wcześniej. Warto też odnotować, że według IDC, globalnie 4. kwartał 2017 był drugim z rzędu kwartałem wzrostu sprzedaży komputerów.

IDC przekonuje nawet, że taka sytuacja utrzyma się przez dłuższy czas, bo według jej analityków, sprzedaż PC w 2020 roku powinna oscylować w granicach 255 milionów. Wiele wskazuje na to, że w najbliższych latach jeśli nie nastąpi jakaś kolejne rewolucja, rynek komputerów PC się ustabilizuje. Nie ma nawet mowy o tym, że PC całkowicie zniknie z rynku. Komputery nadal będziemy wykorzystywać, może nie tak często w domu, jak w pracy, ale mimo wszystko popyt będzie obecny zawsze.

HP liderem rynku

Z kronikarskiego obowiązku wypadałoby także wspomnieć o największych producentach komputerów PC. Liderem z udziałem na poziomie 22,7% jest HP, kolejne miejsca zajmują Lenovo z tylko nieznacznie gorszym wynikiem 21,1% oraz Dell który ma 16,1% rynku. Reszta nie przekracza już nawet 10%, a wśród stawki przewodzi Apple z udziałem na poziomie 7,6%. ASUS i Acer okupują 5 i 6 miejsce i idą praktycznie łeb w łeb. Według Gartnera lepsza jest ta pierwsza firma, w według IDC ta druga.

Zdjęcie główne: Pexels/Jay Kunwar

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu