Rok 2017 zakończył się premierą potężnej karty graficznej NVIDIA w nowej architekturze Volta. Wcześniej też działo się sporo. Z zapowiedzi na 2018 wynika, że też nie będzie nudno.
Komputery i laptopy
W mijającym roku działo się na rynku kart graficznych. 2018 zapowiada się nie gorzej.
Swoje nowe układy zaprezentowało w mijającym roku AMD. Karty Radeon RX Vega narobiły sporo szumu, dosłownie i w przenośni. Sprawiły też, że NVIDIA poczuła się w obowiązku wydać nowość w postaci GeForce 1070 Ti. Przy okazji ceny kart wirowały w rytm kursów kryptowalut. To co działo się w połowie roku było wręcz szalone. Producentom grafik udało się jednak zapewnić w miarę sensowne wolumeny dostaw i koszt zakupu karty staje się bardziej akceptowalny i przewidywalny.
To cię zainteresuje Obudowy potrafią być piękne, Define R6 to udowadniaGPD Win 2 – gdy laptop jest za duży, a grać trzeba
NVIDIA kończy ze wsparciem dla 32-bitowych systemów
Okazuje się, że w przyszłym roku może dziać się równie dużo. NVIDIA właśnie ogłosiła, że wraz z pojawieniem się sterowników z numerkiem 390, przestają one wspierać 32-bitowe systemy operacyjne. Usprawnienia, optymalizacje czy nowe funkcje które pojawią się w tej i następnych wersjach nie będą przenoszone do starszych wersji sterowników. Dotyczy to zarówno Windows (7, 8/8.1, 10), Linuxa, jak i FreeBSD. Jednocześnie zapewniono, że w razie potrzeby, krytyczne poprawki bezpieczeństwa dla starszych sterowników będą zapewniane jeszcze do początku roku 2019. Chociaż nie zapowiedziano czy dotyczy to produktów konsumenckich czy profesjonalnych, prawdopodobnie chodzi o obie serie.
Biorąc pod uwagę, że obecna wersja sterowników to 388, możliwe jest, że zmiana nastąpi nawet jeszcze w tym roku. Z pomniejszych zmian ogłoszono koniec wsparcia dla kart NVS315 i NVS 310 z nadejściem wersji 390. A także porzucenie niektórych funkcji Quad Buffer Stereo wraz z wersją 396. Sterowniki z rodziny 390 mają otrzymać wsparcie do końca roku 2020, w przypadku błędów krytycznych wydłużone do 2021.
Jestem naprawdę ciekaw, jak dużym problemem będzie porzucenie przez NVIDIĘ 32-bitowych systemów operacyjnych. Dla przykładu, ich udział w statystykach Steam wynosi zaledwie kilka procent. Jednocześnie interesujące jest zagadnienie możliwości, które da odcięcie się od starszej architektury.
Czytaj dalej poniżej
GDDR6 już na początku 2018?
Kolejne zagadnienie na 2018 to zbliżające się wejście na rynek pamięci GDDR6. Na nadchodzących targach CES 2018 Samsung ma nawet otrzymać za nie nagrodę za innowacyjność. To zabawne w kontekście tego, że producent nie podał jeszcze daty uruchomienia ich masowej produkcji. Również Hynix ograniczył się do ogłoszenia, że planuje wprowadzić GDDR6 w przyszłym roku. Wszystko może się jednak przyspieszyć. Micron właśnie ogłosił, że jest w takiej fazie prac nad rozwojem GDDR6, że produkcja masowa ruszy jeszcze w pierwszej połowie nadchodzącego roku.
W tym kontekście przewiduje się, że już na początku 2018 NVIDIA ogłosi kolejną generację kart graficznych w architekturze Volta. Choć najmocniejsze modele mogą korzystać z wydajniejszej pamięci HBM2 jednak na szerszą skalę wykorzystywana w nich będzie właśnie przystępniejsza pamięć GDDR6.
Mogłoby się zdawać, że eliminacja starszych rozwiązań i wprowadzanie innowacji to naturalny bieg historii. Jednak eliminacja obsługi 32bitowych systemów i pamięci GDDR6 to jedne z istotniejszych zmian od lat. A przecież to dopiero początek nowinek, które wprowadzą nas w nowy rok. Strach się bać pomyśleć, czym jeszcze zostaniemy uraczeni.
Źródło: nvidia via guru3d, micron via ananadtech
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
