Pod koniec ubiegłego roku Grzegorz pisał o wykupie menadżerskim CDP.pl. Już wtedy było wiadomo, że firmę czekają duże zmiany. Na dzisiejszej konferencji w Warszawie nareszcie ujawniono dalsze plany, a wraz z nimi również zupełnie nową i odświeżoną wersję samego serwisu. Nowy CDP.pl to niezależny...
Pod koniec ubiegłego roku Grzegorz pisał o wykupie menadżerskim CDP.pl. Już wtedy było wiadomo, że firmę czekają duże zmiany. Na dzisiejszej konferencji w Warszawie nareszcie ujawniono dalsze plany, a wraz z nimi również zupełnie nową i odświeżoną wersję samego serwisu.
Nowy CDP.pl to niezależny i odseparowany od grupy CD Projekt SA twór. Obecni właściciele przyznają, że po wykupie menadżerskim otworzyły się przed nimi zupełnie nowe możliwości rozwoju oraz szansa realizacji własnych planów. Firma ma skupić się na branży e-commerce, która w minionych latach w Polsce nieustannie rośnie. I choć obszar tematyczny pozostanie ten sam to forma i zawartość ulegną znaczącym zmianom. Plan jest ambitny - za kilka lat biznes ma notować obroty przekraczające 100 mln zł, a już za dwa lata rywalizować z takimi gigantami, jak Empik czy Merlin. Nie powinniśmy się jednak spodziewać stacjonarnych placówek.
Nowy serwis ma zadebiutować jutro. Planowany jest kompletny redesign oraz zmiana szaty graficznej. Za layout i design odpowiadała Ars Thanea a za wdrożenie firma Divante. Projekt powstawał przez 12 miesięcy i pracowało przy nim 40 osób, które łącznie napisały 880 tys. linijek kodu. Efekt wygląda ładnie i przejrzyście, a także jest dostosowane do ekranów dotykowych (duże przyciski, kafelki, nacisk na graficzną prezentację treści). Wersja dostępna dla wszystkich internautów ruszy dopiero jutro, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Pojawią się nowe działy tematyczne, jednak nacisk będzie podobnie, jak dotąd kładziony na dystrybucję cyfrowych treści: gier, filmów, ebooków i audiobooków. Nowością będą natomiast książki papierowe, sprzęt dla graczy oraz do czytania (zapewne czytniki ebooków i akcesoria), a także sekcja hobby z różnymi gadżetami i nie tylko. CDP.pl stawia przed sobą ambitny plan stworzenia centrum z treściami oraz towarami powiązanymi z szeroko rozumianą rozrywką. Co więcej, w kilku miastach sklep wprowadza system dostawy tego samego dnia, w którym złożono zamówienie. Samych metod transportu ma być relatywnie sporo - począwszy od bezpłatnego odbioru w kilku tysiącach kiosków sieci Ruch, przez paczkomaty InPost, a na tradycyjnym kurierze skończywszy. Jak widać na zdjęciu, za dostawę tego samego dnia zapłacimy niewiele, bo 12 złotych. Zapowiada się ciekawie.
CDP idzie szerzej niż dotychczas. Najwyraźniej dystrybucja cyfrowa sama w sobie nie jest wystarczająca. Wprowadzenie namacalnych produktów nie jest niczym nowym i znajdziemy je również u konkurencji - chociażby w Muve.pl, które wydaje się tutaj najgroźniejszym rywalem. CDP.pl ma ten atut, że teraz będzie oferować szybką lub bezpłatną dostawę. (choć, o ile się nie mylę za miedzą również stosuje się tę ostatnią). W połączeniu z dobrymi cenami, solidnym sklepem i bogatą ofertą może to być receptą na tak bardzo oczekiwany sukces.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
