Rozwiązanie konkursu, w którym do wygrania były geekowskie gadżety od Good Loot

W ubiegłym tygodniu rozpoczęliśmy przygotowany przy współpracy z firmą Cenega konkurs, w którym mogliście wygrać geekowskie gadżety od Good Loot.

Mieliście opisać lub pokazać Wasz wymarzony gadżet.

Fajnych odpowiedzi było przynajmniej kilka, niestety mogliśmy wybrać tylko jedną.

Zwycięzcą jest Wink, który opublikował swoją propozycję w komentarzu pod filmem na YouTube:

"Chodzi o gadżet, a więc z definicji coś niewielkiego, którego funkcja użytkowa jest niewielka... Ale chyba nie musimy się tego tak sztywno trzymać.
Uwielbiam mangę Gantz, za fabułę, postacie i sam koncept śwaita, gdzie niektórzy ludzie po śmierci przenoszeni są do pomieszczenia (ot, zwykłego pokoju) z czarną, dużą kulą w środku. Ta zaś, zaskakując bohaterów, rozsuwa się, ukazując trzy półki, na których spoczywa broń oraz kombinezony (rozsunięta kula kształtem przyomina star warsowe myśliwce TIE), a na jej ekranie pojawia się napis informujący, że od tej pory życie wszystkich w pomieszczeniu zależne jest od Gantza, a postacie w pomieszczeniu mają brać udział w szeregu misji, eliminując obcych. W trakcie trwania zadań, na ekranie kuli pojawia się licznik. I to własnie niemu zawdzięczam pomysł.

Czytaj dalej poniżej

Jaką grę kupić pod choinkę? Sprawdź nasze propozycje! Kamil Świtalski

10 milionów sprzedanych Nintendo Switch w 9 miesięcy. A w Microsoft pewnie płaczą w kącie Paweł Winiarski

Wymarzony gadżet to oczywiście owa kula o średnicy 20 centymetrów mniej więcej. Funkcji powinna miec kilka, przede wszystkim byłby to idealny budzik, w końcu gantzowa kula posiadała licznik. Ta, wyposażona bedzie w zegar elektroniczny, koniecznie z zielonym światłem (w końcu bądźmy wierni oryginałowi). Opcja ustawienia budzika itd. to fajna sprawa, zdecydowanie się przyda. Poza tym, kula musi się rozsuwać, a gdy już to zrobi, idealnym rozwiązaniem dla mnie, który mieć musi pod ręką kilka książek, długopisów i ołówków, półki na broń może mieć zastąpione miejscami na książkę czy mniejszymi otworami na coś do pisania. I, po prawej stronie miejsce na postawienie kubka. Dlaczego? Bo to byłoby dla mnie wygodne, byłoby funkcjonalne i zdecydowanie fajnie wyglądałoby na półce.

A więc podsumowując, kula z ekranem na którym wyświetla się czas, opcją ustawienia budzika, a po wcisnięciu odpowiedniego przycisku (skrzętnie ukrytego, aby nie zachwiać kulistości naszego przedmiotu) boczne ściany mają sie rozsuwać ukazując rząd półeczek na ksiązki które chcemy mieć pod ręką, może pudełka do gier, jakieś otwory na długopisy, a po prawej stronie, gdzie półka jest węższa, otwór do postawienia kubka z kawą. A co więcej, ślicznie się prezentuje/

Oczywiście taka kula może mieć funkcji znacznie więcej, ale dla mi do szczęścia wystarczy tylko tyle. Bo gadżet nie może być też przekombinowany."

Dziękujemy za udział w konkursie, a zwycięzcy oczywiście gratulujemy.