Świat

Rosja blokuje wszystkie social media, ale nie VPN. Gdzie w tym sens?

Kacper Cembrowski
Rosja blokuje wszystkie social media, ale nie VPN. Gdzie w tym sens?

Od dzisiaj, na wniosek Prokuratury Generalnej, Instagram został wpisany do rejestru stron zakazanych w Rosji, dołączając tym samym do takich stron jak Facebook czy Twitter. Chociaż Rosja blokuje największe social media, to nie blokuje VPN - rodzi się więc pytanie, jaki ma to sens?

Wiele osób zastanawiało się, czy korzystanie z VPN w Rosji jest legalne. Takie rozwiązanie pozwala oczywiście na wchodzenie na wszystkie strony, które zostały zakazane na terenie kraju zarządzanego przez Władimira Putina. Głos w sprawie zabrał prawnik, ekspert w sprawach karnych, Kaloy Achilgov.

Mężczyzna powiedział, że w chwili obecnej każda z zablokowanych sieci społecznościowych otwiera się podczas korzystania z VPN. Jak dotąd nikt nie ponosi odpowiedzialności za użycie tej technologii. „Oznacza to, że logowanie się do sieci społecznościowych za pośrednictwem VPN nie jest równe z​​łamaniu prawa” – podsumował prawnik.

Mężczyzna zaznacza jednak, że Rosja może pójść o krok dalej i uchwalić prawo nakładające odpowiedzialność za korzystanie z VPN. Achilgov przyznał, że widziałby w tym pewną niesprawiedliwość: “Chociaż nawet w tej sytuacji nie jest dla mnie jasne, w jaki sposób będzie technicznie możliwe określenie korzystania z VPN, jeśli same organy regulacyjne nie mogą wejść do sieci społecznościowej bez korzystania z tej samej sieci VPN.”

11 marca rzecznik Meta, Andy Stone, ogłosił, że Facebook i Instagram tymczasowo dopuszczą wezwania do przemocy wobec rosyjskiego wojska w świetle trwającej napaści zbrojnej Rosji na Ukrainę. Chwilę później Prokuratura Generalna ogłosiła, że ​​zwróci się do sądu o uznanie Mety za społeczność ekstremistyczną i ogłosiła zablokowanie Instagrama. Pozwolenie na agresywne wiadomości skierowane w stronę Rosjan zostało już zniesione, jednak zakaz Instagrama w Rosji wszedł w życie i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić.

AKTUALIZACJA: Reuters podaje za to, że firma monitorująca dane, Top10VPN, popyt na VPN wzrósł w Rosji 13 marca o około 2088% w porównaniu ze średnim dziennym popytem w połowie lutego. Strona pokazuje również, że Rosja zablokowała również ponad 300 stron internetowych związanych z wojną, w tym rosyjskojęzyczne strony BBC News, Deutsche Welle i Voice of America. Tym samym NEXTA podaje na Twitterze, że pierwsze VPN-y są już blokowane w Rosji - tak więc wkrótce wszyscy obywatele państwa zarządzanego przez Władimira Putina będą całkowicie odcięci od reszty świata.

Źródła: Secretmag.ru, Reuters, NEXTA (Twitter)

Stock Image from Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

news