Świat

Na Instagramie CIA uczy Rosjan jak zdradzać państwowe sekrety

Krzysztof Rojek
Na Instagramie CIA uczy Rosjan jak zdradzać państwowe sekrety
2

CIA proponuje Rosjanom bezpieczny sposób na skomunikowanie się z agencją i przekazanie wartościowych danych. Robi to... na Instagramie.

Jeżeli myślimy o agencjach wywiadowczych, często mamy przed oczami organizacje o takim poziomie tajności, że nawet wysoko postawieni pracownicy nie mają dostępu do wszystkich sekretów. Ciężko powiedzieć, jak struktura organizacyjna takich podmiotów wygląda w rzeczywistości, szczególnie dla osoby, która jest kompletnie z zewnątrz. Prawdą jest natomiast, że agencje takie jak CIA nie zawsze "ukrywają się w cieniu" by zdobyć informację. Głupotą byłoby nie skorzystać z danych, które leżą na wyciągnięcie ręki. Nawet, jeżeli w tym celu trzeba użyć środków nie do końca przystających do wizerunku agencji wywiadowczych.

CIA używa Instagrama aby pozyskać informacje od Rosjan

Jak pewnie się domyślamy, po Rosyjskiej inwazji na Ukrainę nie wszyscy mieszkańcy Rosji poparli działanie Putina. Część ludzi wyszła na ulicę wiedząc, że czeka ich za to więzienie i dalsze konsekwencje, najpewniej w sferze zawodowej. Inni zdecydowali się wyjechać, a skala tego zjawiska została już ogłoszona drenażem intelektualnym Rosji. Jednak nawet za granicą Rosjanie boją się publicznie wypowiadać słowa "wojna", czy wyrażać swój sprzeciw wobec ataku na Ukrainę, głównie ze obaw o bezpieczeństwo swoje i swoich rodzin, a także - ponieważ wiedzą, że może to spowodować iż nie będą mogli wrócić już do kraju.

Dlatego też, CIA, widząc, że dzięki takim osobom może mieć dostęp do ważnych informacji, jeżeli zapewni im bezpieczny kanał komunikacyjny, wystosowało specjalne oświadczenie w języku rosyjskim na... Instagramie. W nim instruują rosyjskich obywateli, w jaki sposób bezpiecznie skontaktować się z agencją, jeżeli tylko jest się w posiadaniu istotnych informacji, które chce się bezpiecznie przekazać. Post informuje, jak pobrać i zainstalować przeglądarkę Tor oraz usługę VPN, a także - by do ewentualnego kontaktu używać komputera który nie jest powiązany z nami w zastosowaniu prywatnym bądź służbowym. Użycie VPN nie powinno być problemem, ponieważ popyt na te usługi, nawet wśród osób które pozostały w Rosji, wystrzelił przez sufit.

Oprócz tego CIA udostępniło link pod który mogą się udać osoby, które chciałyby przekazać ważne dane. Jako, że wymaga to pełnej weryfikacji tożsamości informatora, agencja przypomina, że nie warto pomijać żadnego z wymienionych zabezpieczeń, ponieważ w przeciwnym razie rosyjski aparat represji może wykryć informatora, przez co ten może mieć nie lada problemy. Nie mamy oczywiście informacji o tym, ile osób już skorzystało z zaproponowanego przez CIA sposobu, ale, jak podaje rzecznik agencji, od początku inwazji na Ukrainę do wywiadu zgłosiło się naprawdę dużo osób chcących przekazać ważne dane, a opisywana akcja jest sposobem na to, by mogli to zrobić w sposób bezpieczny dla siebie i swoich rodzin.

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu