Pamiętacie papierowe mapki dodawane do pudełek z Grand Theft Auto V? Mam dla Was coś zdecydowanie lepszego. A żeby było zabawniej, mapa nie pochodzi o...
Pamiętacie papierowe mapki dodawane do pudełek z Grand Theft Auto V? Mam dla Was coś zdecydowanie lepszego. A żeby było zabawniej, mapa nie pochodzi od Rockstara, ale od fanów gry. Cyfrowa mapa idealna.
Rockstar posiada oficjalną aplikację do Grand Theft Auto V. Nie zaprzeczam, jest pomocna - sam z niej czasem korzystałem, podobnie jak ze wspomnianej wyżej papierowej mapy dołączanej do gry. Ale szukanie informacji na temat rzeczy w obu tych źródłach nieujętych zabiera zdecydowanie za dużo czasu. Choć prawda jest taka, że w sieci znajdziecie praktycznie wszystko o grze. Są na świecie zapaleńcy, którzy eksplorują gry w stopniu wręcz absurdalnym i głupio byłoby z ich wiedzy nie korzystać.
Dlatego jeśli macie ochotę odkryć GTA V jakiego jeszcze nie znaliście, zainteresujcie się fanowską mapą, z której możecie skorzystać przez stronę oraz aplikacje na Androida i iOS. Co różni ją od oficjalnej aplikacji? Możliwość dodawanie notatek oraz śledzenie Waszego zaawansowania w zbieraniu wszelkiej maści „znajdek”. Super prezentuje się również możliwość przeskakiwania między rodzajami widoku samej mapy. Do czego może się ta aplikacja przydać? Na przykład do znajdowania specjalnych roślin, dzięki którym można zwiedzać świat GTA V jako rekin, orzeł czy inne zwierzęta (szczerze polecam).
Twórcy nie zamierzają spoczywać na laurach i planują dodać do swojej aplikacji na przykład wyszukiwanie ulic po ich nazwach. Brzmi świetnie i włożoną pracę na pewno docenią osoby, które zrobiły sobie z GTA V odskocznię od prawdziwego świata. Ja wciąż lubię wskoczyć do tej fantastycznej rzeczywistości stworzonej przez Rockstara i dzięki tej aplikacji na pewno spędzę z grą jeszcze trochę czasu. A może uda się zebrać wszystko?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu