Rocket League Sideswipe zmierza na telefony komórkowe. Przyznam, że jest to jedna z niewielu gier mobilnych, które na pewno sprawdzę.
Gra Rocket League szturmem podbiła rynek zręcznościowych gier rywalizacyjnych. I szczerze powiedziawszy - nie ma się co dziwić. Gra łączy intuicyjne sterowanie, które każdy może ogarnąć w krótką chwilę z całym morzem technik, które można wykorzystać w trakcie gry i których nauczenie się może trwać wiele miesięcy. Dlatego też społeczność Rocket League wciąż jest bardzo mocna, a sama gra - bardzo popularna. Sam przyznam, że spędziłem na arenie Rocket Legue więcej czasu niż bym chciał. W marcu tego roku twórcy zapowiedzieli powstanie nowego tytułu, Rocket League Sideswipe, który pozwoliłby przenieść doświadczenia z pecetowej wersji na urządzenia mobilne. Po pół roku gracze w końcu doczekali się premiery.
Rocket League Sideswipe już dostępna na smartfonach
Dziś produkcja studia Psyonix jest dostępna dla wszystkich posiadaczy smartfonu z Androidem i iOS. Rocket League Sideswipe, bo tak nazywa się produkcja, zachowuje wszystkie zasady pierwowzoru. Jest to gra free to play w której znajdują się mikrotransakcje, jednak te pozwalają jedynie odblokować skórki oraz wykupić rocket pass. Nie wpływają więc na samą rozgrywkę.
Względem produkcji na PC zmieniła się natomiast arena - jest mniejsza i bramki umieszczone są w innej lokalizacji. Z tego, co widać po trailerze, twórcy postarali się jak najlepiej oddać mechanikę klasycznego Rocket League. Mamy tu więc bardzo podobny schemat poruszania się po boisku, walki o piłkę i widzimy, że funkcjonują tu te same tricki i sztuczki. Dzięki temu, moim zdaniem, Rocket League na telefony i tablety może być jedną z najlepszych gier mobilnych. Oczywiście, pozostaje pytanie, ile współczesnych telefonów będzie w stanie uciągnąć tak dynamiczną rozgrywkę w 3D. Jest duże prawdpodobieństwo, że Rocket League Sideswipe, obok Genshin Impact, będzie dobrym benchmarkiem wydajności smartfonów.
Graliście już w nowy tytuł od Epica?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu