Przeglądarka Google Chrome doczekała się nowej sztuczki. W łatwy sposób skopiujemy zrzuty ekranu z oglądanych za jej pośrednictwem plików wideo!
Google nigdy nie zwalnia tempa w kwestii rozwoju i serwowania udoskonaleń ich przeglądarce Google Chrome. Największej i najpopularniejszej przeglądarce internetowej na świecie — warto dodać. Od lat jednak pewien element korzystania z przeglądarki jest dość problematyczny: chodzi o robienie zrzutów ekranu materiałów wideo, które tam oglądamy. Korzystanie z rozwiązań systemu jest mało wygodne, instalowanie dodatkowych wtyczek zaś... najzwyczajniej w świecie uciążliwe. No i nie da się ukryć, że te z tymi łatwo się zapomnieć i po chwili mamy ich zdecydowanie zbyt wiele. Dlatego też nowe rozwiązanie oparte na "kopiowaniu klatki wideo" wydaje się być idealną odpowiedzią na potrzeby użytkowników. Zarówno tych niedzielnych, jak i tych bardziej wymagających!
Nowa funkcja Google Chrome. Skopiuj klatkę filmu... i gotowe!
W przeglądarce Google Chrome w wersji 116 (i nowszych), do menu przeglądarki wywoływanego prawym kliknięciem myszki doszło nowe polecenie: kopiuj klatkę wideo. W ten sposób z dowolnego oglądanego przez nas materiału wideo możemy skopiować klatkę materiału — a następnie wkleić ją... gdzie tylko nam wygodnie. Jeżeli będzie to program do edycji zdjęć — bez większych wygibasów zapiszemy sobie zrobiony przez nas zrzut ekranu. I gotowe!
Robienie zrzutów z wideo w Chrome jeszcze nigdy nie było łatwiejsze
To pierwszy raz, kiedy przechwytywanie pojedynczych klatek z materiałów wideo jest takie proste. Teraz można obejść się bez wtyczek i bez kombinowania. Oczywiście te pierwsze pozwalają jednym kliknięciem zapisać zrzut od razu na dysku, więc dla wielu wciąż okażą się bardziej efektywne. Ale dla okazjonalnych użytkowników: myślę, że nowa funkcja będzie więcej niż wystarczająca!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu