Wyposażona w wodoodporne czujniki rękawica pozwoli nurkom lepiej komunikować się z załogą na powierzchni.
Pod wodą może wydarzyć się wiele niebezpiecznych rzeczy – problemy z butlą, atak drapieżnika i dziesiątki innych komplikacji. Nurkowie ostrzegają się przed tymi zagrożeniami serią specjalnych gestów dłonią, ale te w podwodnych warunkach mogą nie zawsze być czytelne. Z tego powodu naukowcy opracowali specjalną rękawicę napakowaną technologią, która pozwala lepiej komunikować się w środowisku, wykluczającym użycie głosu.
E-rękawica z niemalże stuprocentową dokładnością wykrywania podwodnych gestów
Profesjonalne operacje podwodne odbywają się w asyście ekipy naziemnej lub członków zespołu znajdujących się na łodzi. Gdy nurek znajdzie się w krytycznej sytuacji, może przez kamerę przekazywać partnerom pewne informacje za pomocą określonych ruchów dłoni, jednak ta metoda bywa zawodna. Ten problem ma rozwiązać wodoodporna e-rękawica.
Została wykonana z PDMS – silnie hydrofobowego polimeru – używanego między innymi do produkcji soczewek kontaktowych. Wyposażono ją w niewielkie, elastyczne czujniki, które reagują na zgięcie nawet przy bardzo delikatnym ruchu. W trakcie testów naukowcy wykonywali serie gestów, a system oparty na uczeniu maszynowym analizował gesty i zamieniał je na słowa. Stworzono specjalny program komputerowy, pozwalający na rozpoznawanie ruchów dłoni i przekazywanie ich do członków załogi w postaci wiadomości i łatwych w interpretacji komunikatów, by wyeliminować problem czytelności znaków pod wodą.
Badaczom udało się osiągnąć wysoką dokładność na poziomie 99,8% przy możliwie minimalnym opóźnieniu wynoszącym 23 ms. Na obecnym etapie rozwoju rękawica rozpoznaje poprawnie 16 różnych gestów i zamienia je na czytelne wiadomości. W przyszłości ta technologia ma być stałym wyposażeniem nurków, przydatnym zwłaszcza w trakcie prowadzenia operacji w mętnych wodach.
Stock image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu