Nauka

Z tego będziemy tworzyć budynki w przyszłości? Ziemia nam podziękuje

Jakub Szczęsny
Z tego będziemy tworzyć budynki w przyszłości? Ziemia nam podziękuje

Naukowcy z Uniwersytetu Tokijskiego opracowali rozwiązanie, które zbliży nas do pełniejszego recyklingu materiałów budowlanych oraz ograniczania emisji dwutlenku węgla. Zespół badaczy znalazł sposób na przekształcenie starego betonu — pochodzącego np. z rozbiórki budynków — i dwutlenku węgla pobranego z atmosfery w nowoczesne bloki budowlane. Te zaś mają wytrzymałość wystarczającą, by można było z nich wznosić domy, czy też budować chodniki.

Metoda opiera się na rozdrobnieniu starego betonu na proszek, który następnie reaguje z dwutlenkiem węgla. Powstała w ten sposób mieszanka jest formowana pod wysokim ciśnieniem i z użyciem bardzo wysokiej temperatury, co umożliwia uzyskanie nowych "cegiełek". Co istotne, ów proces nie tylko pozwala na ponowne wykorzystanie materiałów budowlanych, ale także pomaga w pochłanianiu CO2 - biorąc pod uwagę obecne polityki klimatyczne wielu krajów, jest to działanie jak najbardziej pożądane.

Badania prowadzono przez kilka lat, a ich celem było sprawdzenie, czy metoda nadaje się do szerszego zastosowania. W pierwszych eksperymentach udało się stworzyć niewielkie bloki, ale dopiero ostatnie testy dowiodły, że materiał nadaje się do stosowania go szerzej. "Cegiełki" można wykorzystywać wielokrotnie, co może mieć duże znaczenie w kontekście szeroko pojętego recyklingu. Ba, z takich bloków będzie można wznosić nawet tymczasowe budowle.

Wapień jest surowcem, którego zasoby w wielu krajach są zdecydowanie ograniczone. Dzięki metodzie recyklingu betonu możliwe jest ponowne wykorzystanie już użytego budulca. Nie dość, że w ten sposób oszczędzimy środowisko, to w dodatku jeszcze pieniądze. Metoda sama w sobie nie jest szczególnie kosztowna — na szczęście.

Karbonatyzacja betonu jest zasadniczo zjawiskiem niepożądanym w budownictwie, jednak tutaj zdecydowanie zyskuje na pozytywnym znaczeniu. Związki zawarte w betonie: m.in. portlandyt czy hydrat krzemianu wapnia, wchodzą w reakcję z dwutlenkiem węgla, tworząc węglan wapnia – podstawowy składnik nowych bloków. Dzięki zastosowaniu specjalnych technik badacze zdołali skrócić czas potrzebny na przeprowadzenie tego procesu do trzech miesięcy — w dalszym ciągu długo, jednak nie jest to duży problem, jeżeli zamierzamy wykorzystywać recyklingowane betonowe bloki na szeroką skalę.

Japończycy w ramach swojego wynalazku stworzyli projekt C4S, którego celem jest wybudowanie dwupiętrowego domu do 2030 roku — właśnie przy użyciu recyklingowanych cegiełek. Wszystko to ma na celu udowodnienie, że owa technologia sprawdza się w praktyce. Kolejnym krokiem będzie uruchomienie pilotażowego zakładu zajmującego się wytwarzaniem bloczków — to natomiast pozwoli na dalszy rozwój i komercjalizację tej innowacyjnej metody.

Po raz kolejny strzelamy zmianom klimatycznym gola w meczu o globalne ocieplenie. Nie bez znaczenia jest problem nadmiaru odpadów budowlanych. Ów projekt jest dowodem na to, że odpowiedzialne podejście do recyklingu może przynieść wymierne korzyści dla środowiska i branży budowlanej. Dotychczas nie mieliśmy możliwości recyklingować betonu — miejmy nadzieję, że za dekadę lub dwie, będzie to szeroko wykorzystywany standard.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu