RCS ma już miliard użytkowników na całym świecie. Teraz zyskuje nowe funkcje w Wiadomościach Google.
Można powiedzieć, że w ciągu ostatnich kilku tygodni usługa RCS znalazła się na fali wznoszącej. Nie tylko Apple zdecydowało się na dodanie jej do iMessage (ale ciągle z zastosowaniem niebieskich i zielonych dymków), ale też coraz więcej ludzi może tej usługi używać. Jakiś czas temu napisałem tekst o tym, jak ma się RCS w Polsce i dlaczego jeden operator wciąż ma problemy z wdrożeniem tego standardu, natomiast nie ma dyskusji, że jeżeli chodzi o użytkowników na świecie, RCS rośnie w siłę.
Oczywiście - można się kłócić o to, czy w dzisiejszych czasach RCS jest faktycznie potrzebne, patrząc na to, że mamy do dyspozycji bazylion komunikatorów, oferujących takie same, albo i bardziej rozbudowane funkcje. Jednak standard SMS jest na tyle przestarzały, nieadekwatny do współczesnych zastosowań i niezbyt bezpieczny, że globalna zmiana na RCS może i nie wywróciłaby świata do góry nogami, ale z pewnością byłaby zmianą na lepsze.
Może najnowsze zmiany od Google w tym pomogą.
Już miliard osób ma RCS. 7 nowych funkcji trafi do usługi
Ze względu na osiągnięcie kamienia milowego, jakim jest miliard użytkowników RCS na całym świecie, Google zdecydowało się zaktualizować swoją aplikacje Wiadomości o 7 zupełnie nowych funkcji, które mają zachęcić ludzi do korzystania z programu. Pierwszą z nich jest Photomoji, czyli możliwość zmiany wybranego zdjęcia w emoji i używania go jako reakcji. Co więcej - nasi znajomi także mogą używać Photomoji, które im wyślemy. Druga zmiana również dotyczy emoji, a konkretnie - możliwości ich dodawania do przesyłanych wiadomości głosowych. Google znacznie podniosło też jakość samych głosówek (większy bitrate i częstotliwość próbkowania).
Na kolejnych miejscach są efekty ekranowe, czyli animacja śniegu, jeżeli ktoś tylko wspomni, że ten zaczął padać oraz pełna customizacja koloru dymków i tła czatu dla każdego czatu z osobna. Google dodaje też specjalne efekty reakcji, które będą wyświetlać się jako overaly konwersacji za każdym razem, gdy zareagujemy nimi na wiadomość. Mamy też dostać animowane emojii, znane m.in. z Facebook Messengera. Co chyba jednak najważniejsze - Google w końcu pozwoli nam spersonalizować nasz profil, dodając zdjęcie i nazwę, dzięki czemu skończą się wiadomości od nieznanych numerów.
Funkcje mają trafić do kanału beta już dziś, natomiast mają być stopniowo udostępniane wszystkim w najbliższym czasie. Oczywiście - to nie rozwiązuje problemów, takich jak fakt, że RCS do działania muszą udostępnić operatorzy, a ci potrafią być bardzo wybredni. Miejmy nadzieje, że rosnąca liczba użytkowników sprawi, że presja na maruderach będzie nieco większa i dzięki temu RCS, 10 lat po swojej faktycznej premierze, stanie się w końcu podstawowym standardem.
Źródło: Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu