Jakiś czas temu w świecie konsol zaczęła się wojna na słowa i obietnice. Trzymam kciuki by obie konsole były jak najlepsze, ale spełnić te wszystkie obietnice będzie bardzo trudno. Oto jedna z nich.
PlayStation 5 100 razy szybsze od PlayStation 4. Ta deklaracja Sony jest bardzo odważna
Jestem trochę zaskoczony, tym że zarówno Sony jak i Microsoft tak mocno skupiają się na opowiadaniu o sprzętowych aspektach swoich nowych konsol. To już raczej ten moment żeby skupić się na grach, czyli oprogramowaniu dla którego tworzone są tego typu urządzenia. Tymczasem tydzień po tygodniu słuchamy o podzespołach i możliwościach, których nigdy nie będziemy mogli zmierzyć. A może właśnie dlatego tak chętnie twórcy konsol o nich wspominają.
PlayStation 5 będzie 100 razy szybsze od PlayStation 4
Kenichirō Yoshida, prezes Sony stwierdził niedawno, że PlayStation 5 będzie 100 razy szybsze od PlayStation 4. Jakim cudem? Ano cud ma w nazwie 3 litery - SSD. I jeśli spojrzeć na to z punktu widzenia samego transferu danych, deklaracja nie wydaje się tak oderwana od rzeczywistości - powiedziałbym wręcz, że ją rozumiem. Dla przypomnienia: dysk PlayStation 4 oferował transfer na poziomie 50-100 MB/s, dysk PlayStation 5 to natomiast 5,5 GB/s i wsparcie dekompresji ZLIB.
Przeczytaj też: Porównanie PlayStation 4 i PlayStation 5. O ile faktycznie szybsze będzie PS5?
Niestety wciąż musimy wierzyć na słowo, bo Sony wciąż nie pokazało gier. No chyba, że chcecie bazować na ubiegłorocznym materiale porównującym czasy ładowania Spider Man-a na PS4 i PS5.
Było też oczywiście demo Unreal Engine 5, ale tu pozostają nam domysły ile z tej wydajności faktycznie pochodzi od dysku SSD. Mam jednak wrażenie, że Sony skupia się przede wszystkim na tym aspekcie i spycha niejako na dalszy tor procesor i grafikę.
Co w zasadzie może oznaczać 100x szybsze?
No właśnie. Deklaracja fajna, liczba okrągła. Na superszybkim dysku SSD mają skorzystać zarówno czasy ładowania poziomów, jak również samo generowanie wirtualnych światów. I jeśli przyłożyć sobie to, co do czego jesteśmy przyzwyczajeni na PS4 i PS4 Pro, to 100x szybciej brzmi jak wyeliminowanie czasów ładowania. Czy to możliwe? Naprawdę ciężko mi uwierzyć, że nagle na nic nie będziemy musieli czekać, a różnica będzie aż tak widoczna by zrewolucjonizować branżę gier. Od wielu lat rewolucje nie przychodzą bowiem od konsol, ale od zmian w branży PC. Tu też Sony poszło dość odważnie mówiąc, że dysk SSD w PlayStation 5 jest szybszy niż jakikolwiek PC-towy dysk SSD dostępny na rynku.
Przeczytaj też: Wszystko o PlayStation 5
Warto też pamiętać, że na prędkość działania czy ładowania gier na konsole wpływa nie tylko sprzęt drzemiący w pudełku pod telewizorem, ale również umiejętność jego wykorzystania. Nie przypominam sobie by w którejkolwiek generacji konsol ktoś już na starcie był w stanie pokazać 100% jej mocy. Pamiętajcie więc by spodziewać się rzeczy realnych, bo później rozczarowania bardzo trudno jest się pozbyć.
No i czekamy na dwie rzeczy związane z PlayStation 5. Katalog gier startowych i cenę konsoli. Cudownie byłoby gdyby PS5 kosztowała około 2 tysięcy złotych tak, jak w jednym z włoskich sklepów. Ale to raczej niemożliwe.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu