Aplikacje do zamawiania taksówek typu iTaxi czy MyTaxi wszyscy czytelnicy Antyweb z pewnością znają. Sami pisaliśmy o nich kilka razy nie będę więc te...
Przekonałem się ostatnio co jest prawdziwą zaletą aplikacji do zamawiania taksówek
Aplikacje do zamawiania taksówek typu iTaxi czy MyTaxi wszyscy czytelnicy Antyweb z pewnością znają. Sami pisaliśmy o nich kilka razy nie będę więc teraz ponownie opisywał ich możliwości. Chciałbym natomiast wspomnieć o moich ostatnich testach z MyTaxi gdzie miałem okazję przetestować przejazdy bezgotówkowe w których płatność potwierdza się przez telefon. To jest moim zdaniem główna i jedna z ważniejszych zalet tego typu rozwiązań.
Z zamawianiem taksówek mam zawsze problem związany z gotówką. Przeważnie mam jej przy sobie bardzo mało i zawsze jest dylemat czy starczy czy trzeba będzie podjechać do bankomatu. Nie przepadam za gotówką w portfelu, nigdy nie mam czasu na jej wypłacanie a po drugie za 90% zakupów płacę kartą kredytową z odroczonym o 45 dni terminem płatności.
Do tej pory aplikacje do zamawiania taksówek były dla mnie interesującym rozwiązaniem ale w momencie kiedy mogę zapomnieć o gotówce i na dodatek dostać za taksówki fakturę na koniec miesiąca to tym mnie kupili. W przypadku testowanego MyTaxi w opcji firmowej po zakończonym kursie dostaje się systemowy komunikat o płatności. Wystarczy potwierdzić go swoim Pinem wybierając przy okazji czy dajemy napiwek (dobrze, że o tym pomyśleli) i tyle. Najlepsze jest to, że nie muszę dla księgowego zbierać tych wszystkich papierków bo dostanę to wszystko na fakturze.
To jest dla mnie większa wartość i wygoda niż podgląd w którym miejscu jest taksówkarz, czy też wybranie tego które jest najbliżej. Tak mi się spodobały te przejazdy bezgotówkowe i "płacenie" przez telefon, że już jestem w trakcie podpisywania umowy.
Jedynym niebezpieczeństwem tego typu rozliczeń jest oczywiście dostęp do internetu. Miałem taką sytuację, że w centrum warszawy nagle przełączyło mnie na Edge i miałem trudności z potwierdzeniem płatności.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu