Felietony

Przedstawiamy Fluid UI narzędzie do prototypownia aplikacji mobilnych

Grzegorz Marczak
Przedstawiamy Fluid UI narzędzie do prototypownia aplikacji mobilnych
Reklama

Rozpoczynamy na Antyweb nowy cykl artykułów w których chcemy przedstawić wam ciekawe zagraniczne srtartupy poprzez zadanie im kilku pytań tak aby miel...

Rozpoczynamy na Antyweb nowy cykl artykułów w których chcemy przedstawić wam ciekawe zagraniczne srtartupy poprzez zadanie im kilku pytań tak aby mieli szansę sami o sobie opowiedzieć. Nie jest to klasyczny wywiad jaki robimy ponieważ przesyłamy interesującym projektom jeden i ten sam zestaw pytań. Rozesłaliśmy na Facebookowych grupach informacje o tym, że rozpoczynamy taki cykl i mam już pierwszych chętnych do opowiedzenia o sobie i przedstawienia się polskim internautom. Oczywiście nie będziemy publikować wszystkie - postaramy się wybrać te najlepsze i najciekawsze projekty. Na pierwszy ogień poszedł projekt Fluid UI, na pytania Antyweb odpowiada John Larkin. Zapraszam i doczytajcie do końca bo Fluid UI chce rozdać trochę darmowych kont czytelnikom!

Reklama

1)     Jak opiszesz swój pomysł na startupa?

Fluid UI to narzędzie do tworzenia prototypów aplikacji mobilnych. Umożliwia użytkownikom tworzenie, testowanie i dzielenie się własnymi pomysłami. Nie trzeba posiadać specjalnych umiejętności technicznych, wystarczy kilka kroków, żeby zrobić aplikację i odpalić ją na urządzeniu. Fajne uczucie, kiedy możemy przerzucić pomysły na smartfona, czy tableta w tak szybkim czasie.

2)     Jaki był pierwszy krok? Opisz swój start.

Pracowaliśmy cały rok nad stworzeniem szkieletu systemu i poświęciliśmy około sześciu miesięcy na beta testy. W tamtym momencie mieliśmy już prawie 3000 użytkowników, którzy pomagali nam w znajdywaniu wszelkich bug-ów i poza tym dawali duże wsparcie. Bez nich nasz start nie byłby taki udany.

3)     Jaka była pierwsza reakcja rynku, po ukazaniu się startupa?

Startup pojawił się niedawno, bo 4. lipca tego roku. Byliśmy zachwyceni reakcją ludzi, którzy w ogromnych ilościach pisali do nas na Tweecie i blogu. Wynik 150 000 odwiedzin przerósł nasze wcześniejsze oczekiwania.

4)     Jakie są Twoje główne cele? Czy już je osiągnąłeś?

Początkowo były jak na tamten czas bardzo wysokie (tak się nam wydawało) . Myśleliśmy, że zdobędziemy gdzieś w okolicach 10 tysięcy odwiedzin i 2 tysięcy nowych kont w pierwszym miesiącu. Okazało się, że poszło nam dużo dużo lepiej. Teraz ustalamy cele bardziej ambitnie, chcemy pozyskać więcej biznesowych klientów w celu sprzedaży "multi user licences" oraz rozwinąć firmę i wprowadzać ją na inne rynki.

 

5)     Znaleźliście fundusz na start? Jak?

Na początku wspierał nas Enterprise Ireland, który pomaga wejść na rynek irlandzkim startuperom. Obecnie korzystamy również z własnego budżetu i inwestujemy w rozwój firmy.

6)     Co możesz powiedzieć o perspektywach rozwoju?

Obserwując wszystko to, co się obecnie dzieje na scenie, to idziemy tylko do przodu. Wprowadzamy coraz to nowsze rozwiązania (w planach mamy ich sporo) celem jest zdobywanie coraz większego rynku jeśli chodzi o development aplikacji mobilnych.

Reklama

7)     W czym jesteście lepsi od konkurencji? Czym się wyróżniacie?

Sam rynek jest teraz w interesującym momencie. Jest wiele firm, które wprowadzają podobne produkty. Tylko niektóre jednak budowały swoje usługi od początku skupiając się na rynku mobilnym i w tym widzimy swoją przewagę. Staramy się aby nasze narzędzia nie ograniczały w żadne sposób kreatywności użytkowników, ciężko pracowaliśmy nad tym aby nasze UI był jak najbardziej przyjazny dla użytkownika.

8)     Jakie są twoje kolejne pomysły na rozwój aplikacji

Przede wszystkim chcielibyśmy wprowadzić możliwość współpracy użytkowników w ramach projektu, kontrolę wersji itp. Lista planowanych nowych funkcji jest tak długa jak książka telefoniczna :) Planujemy też powiększyć nasz zespół techniczny więc jeśli wśród czytelników są utalentowani programiści to zapraszamy do współpracy.

Reklama

9)     Czego można się nauczyć z Twojego projektu? Mógłbyś podzielić się pewnymi doświadczeniami?

Najważniejszą lekcją i doświadczeniem jest coś co nazywamy MVP (minimal viable product). Warto wrzucić do sieci swój pomysł już w fazie developingu (skupiając się na tym aby zrobić to szybko przy minimalnych nakładach) żeby przekonać się, czy jest on wart dalszej pracy. Zyskamy dzięki temu bardzo dobry feedback i dowiemy się, czy warto inwestować swój czas i pieniądze w nasz pomysł.

Kolejną rzeczą jest myślenie o rynku w sposób globalny. Internet jest idealnym miejscem, aby myśleć w perspektywie świata bez granic. Warto też zawsze pamiętać o optymalnym wykorzystaniu swoich zasobów (szczególnie kiedy są one ograniczone). Nie da się zrobić wszystkiego na raz tak aby każdy był zadowolony dlatego czasem trzeba podejmować trudne decyzje dla dobra własnej firmy.

Dla przykłady podjęliśmy na początku trudną decyzję aby nie wspierać Firefoxa pomimo iż mieliśmy tysiące wywołań naszego serwisu z tej przeglądarki. Było to dla nas bardzo trudne ale ostatecznie okazało się to słuszną decyzją na początku projektu. Teraz od najnowszej wersji Firefox również będzie wspierany

Dziękuję za odpowiedzi

Odpowiedź ładnie brzmi po angielsku więc nie będę tym razem jej tłumaczył - wiecie co macie robić :) :

Thanks for your time and thank you to all the readers of Antyweb.pl we are honored to be featured on your site. Leave a comment below and I shall check in and give away some free accounts to www.fluidui.com at random as a thank you.

Reklama

Partner sekcji mobilnej:


Alternatywna zawartość w przypadku braku flash-a

Patronem sekcji Mobile jest Sony Mobile, producent Xperia™ T – smartfona sprawdzonego przez Jamesa Bonda. Xperia T wyposażona została w najlepszy ekran HD o przekątnej 4,6 cala z technologią Mobile BRAVIA® Engine oraz doskonały aparat fotograficzny o rozdzielczości 13 MP z funkcją fast capture.

Smartfon napędza dwurdzeniowy procesor najnowszej generacji o taktowaniu 1,5 GHz, zapewniający dłuższe życie baterii, szybkie działanie i ultra-ostrą grafikę.


Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama