Felietony

Pressly zrobi z twojej strony coś na kształt Flipboard - bardzo ciekawy startup

Grzegorz Marczak
Pressly zrobi z twojej strony coś na kształt Flipboard - bardzo ciekawy startup
Reklama

Podczas Techcrunch Disrupt, a dokładnie bity startupów prezentacje swoją miał serwis Pressly. Jest to narzędzie dzięki któremu w łaty sposób zbudujemy...

Podczas Techcrunch Disrupt, a dokładnie bity startupów prezentacje swoją miał serwis Pressly. Jest to narzędzie dzięki któremu w łaty sposób zbudujemy mobilną wersję naszego serwisu dedykowaną urządzeniom dotykowym - na razie wszelkiej maści tabletom. Nowo powstała mobilna strona stworzona jest przy zastosowaniu HTML5, także nie ma tutaj mowy o instalacji, dostosowywaniu aplikacji do różnych systemów mobilnych itp.
Reklama

Jak to wygląda? Widok samych artykułów to coś mniej więcej przypominającego Flipboard, strona główna natomiast składa się z dużych zdjęć oraz tytułów tekstów. Oczywiście mamy pełną obsługę gestów i ekranu dotykowego, także przewijamy treści palcami, powiększamy oraz przybliżamy zdjęcia poprzez jeden klik itp.




Według autorów gotowa strona mobilna dla naszego serwisu przy wykorzystaniu Pressly może być gotowa w 3 dni. Podajemy RSS-y, wybieramy jeden z gotowych szablonów (zakładam, że można też konstruować własne) i działa. Warto też w tym momencie wspomnieć o modelu biznesowym, który też jest dość ciekawy. Otóż Pressly jest darmowe, autorzy natomiast chcą zarabiać na reklamach (% od przychodów) jakie będą publikować wydawcy. Pokazali też iż chcą zaimplementować reklamy dość niekonwencjonalne, całostronicowe, interaktywne itp. Przypominając te które widzimy teraz w magazynach takich jak Wirde i podobne.

Dlaczego podoba mi się Pressly? Jeśli HTML5 podoła wyzwaniu to faktycznie uwolnimy się od aplikacji, które w przypadku wydawców często są zbędna, a w niektórych przypadkach wręcz bardziej szkodą niż pomagają. Lekka strona w HTML5 z dobrze ułożoną treścią, łatwa w implementacji może być więc dla wielu bardzo ciekawą alternatywa w stosunku do kosztowych aplikacji mobilnych.

Jak wygląda Pressly w akcji możecie zobaczyć na przykładzie Techcruncha, dla którego przygotowali demo. Dodam, że nie potrzebujecie tabletu aby je obejrzeć, wystarczy wejść na stronę pressly.com/techcrunch

Ps. Jeszcze jedno - w jury oceniającym projekt siedział przedstawiciel funduszu, który zainwestował w Flipboard. Niestety nie zrozumiał on czym różni się on od Pressly, generalnie wydaje mi się, że w ogóle nie wiele rozumiał z całej prezentacji. Rozumiem więc coraz bardziej na jakiej zasadzie zainwestowali w Flipboard miliony :)

Ps2. Oczywiście już napisałem do Pressly pytanie o możliwość instalacji. Taka wersja mobilna Antywebu byłaby śliczna :)

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama