Dzisiaj premiera nowego Xboksa na wybranych rynkach. Konsola trafiła do najbardziej rozwiniętych krajów... ale także do nieco mniej. Polskę ominięto s...
Dzisiaj premiera nowego Xboksa na wybranych rynkach. Konsola trafiła do najbardziej rozwiniętych krajów... ale także do nieco mniej. Polskę ominięto szerokim łukiem. Powoli zaczynają jednak krążyć informacje dotyczące wypuszczenia sprzętu nad Wisłą. Możliwe, że na oficjalną premierę poczekamy aż rok.
Traktujcie poniższy tekst jako plotkę, opartą na zaczerpnięciu informacji u wiarygodnego, ale anonimowego źródła. Oczywiście poprosiłem Microsoft o komentarz. Inaczej niż w przypadku Sony, otrzymałem przynajmniej odpowiedź. Wymijającą, ale zawsze:
”Witam Panie Kamilu, oficjalna data premiery Xbox One w Polsce nie została potwierdzona przez Microsoft. Jedyna informacja, jakiej mogę udzielić to potwierdzenie, że konsola będzie wprowadzona u nas w przyszłym roku.”
Dzisiaj Xboksa One dostają już pierwsi klienci ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Niemiec, Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Australii, Włoch, Irlandii, Austrii czy Nowej Zelandii. Wydaje się kraje uczestniczące w premierze dobierano wedle kryterium poziomu rozwoju, ale nie. Konsola zadebiutowała też w Brazylii i Meksyku. Reszta świata musi czekać, albo próbować konsole importować. Oznacza to oczywiście brak wszelkich udogodnień, brak wsparcia dla lokalizacji, brak dostępności do części usług, i tak dalej.
Jak długo Polacy będą musieli tkwić w tym stanie konsolowego niebytu (przynajmniej w odniesieniu do Xboksa One)? Parę miesięcy temu Marcin Kosman z Polygamii pisał o czerwcu 2014 roku. Tymczasem,wieść gminna przyniosła mi informację, że termin oczekiwania się wydłużył. Premiera Xboksa One w Polsce może nastąpić nawet w listopadzie 2014 roku. Rok od debiutu konkurencyjnej konsoli – PlayStation 4.
Skąd takie koszmarnie długie opóźnienie? Przecież Microsoft nie może zakładać, że tak długo będzie borykał się z problemami zaopatrzeniowymi? Pojawiają się głosy, że w okresie świątecznym o Xboksa One, podobnie jak o PlayStation 4, może być ciężko, ale rok?
Do głowy przychodzą mi przypuszczenia, że Microsoft nie chce wypuszczać konsoli na Polski rynek byle jak – niewykluczone, że opóźnienie skutkować będzie pojawieniem się rozmaitych usług telewizyjnych i okołotelewizyjnych, VOD, być może nawet obsługę polskich komend głosowych (odpływam, wiem).
Jak inaczej można by wytłumaczyć tak długi poślizg? Jak można wytłumaczyć opóźnienie nawet o kilka miesięcy, w rozwiniętych krajach Europy? Może nie być to „dealbreaker” dla Microsoftu, ale z pewnością ugruntuje już i tak lepszą pozycję Sony.
- Źródło: własne
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu