Telewizja

Pracownicy chcą etatów, a pracodawca jest... zaskoczony. To efekt lat patologii na rynku pracy

Mirosław Mazanec
Pracownicy chcą etatów, a pracodawca jest... zaskoczony. To efekt lat patologii na rynku pracy
Reklama

Idziesz do pracy, dostajesz etat. Ta prosta zasada niestety od lat nie ma zastosowania w naszym kraju. Co doprowadziło do takich sytuacji jak ta w Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.

Przez długie lata Polska była rynkiem pracodawcy. To oznacza, że to oni dyktowali warunki a pracownicy byli w gorszej sytuacji. Oczywiście – wszystko za przyzwoleniem kolejnych rządów – w końcu nasz kraj był „na dorobku” więc w pierwszym rządzie patrzono się na interesy firm.

Reklama

Etat? To się przecież nie opłaca…

To doprowadziło do wielu patologii. Np. etat był dla ogromnej liczby pracowników tylko marzeniem, którego przez lata nie byli w stanie zrealizować. Państwo oferowało pracodawcom możliwość stosowania innych, bardziej elastycznych, czyli po prostu tańszych metod zatrudniania. To zlecenia, umowy o dzieła, zakładanie fikcyjnych, jednoosobowych firm czy „outsourcing pracowniczy”. Koszty po stronie pracodawców były mniejsze, pracownicy byli kuszeni nieco większymi zarobkami „do ręki”, a o odkładaniu na emeryturę nikt nie myślał, opłacając minimalny ZUS. Co w konsekwencji doprowadziło do sytuacji w której prognozowane emerytury da większości Polaków są na poziomie poniżej minimum socjalnego. I coraz głośniej mówi się o emeryturze obywatelskiej, zakładającej równą, gwarantowaną kwotę świadczenia dla każdego obywatela, niezależnie od stażu pracy.

Wiadomo, że gigantyczną rolę w tej sprawie od zawsze odgrywa polityka. Akurat obecna władza raczej zabiega o względy pracowników i stara się wzmocnić ich prawa. To może jednak przynieść dość zaskakujące rezultaty. Jak w przypadku TVP.

Ale pracownicy i tak go chcą

Jej prezes Mateusz Matyszkowicz zapowiedział pod koniec ubiegłego roku, że pracownicy którzy są zatrudnieni przez firmy zewnętrzne, a wykonują pracę dla TAI, będą mogli wnioskować o zatrudnienie bezpośrednio przez agencję. Tym samym zwiększona zostanie liczba etatów kosztem umów współpracowniczych.

Kierownictwo TVP liczyło się z około 100 – 150 wnioskami. Tymczasem jak donosi portal wirtualnemedia.pl. zainteresowanie przerosło oczekiwania. W tym momencie chęć uzyskania etatu wyraziło już ponad 300 współpracowników TAI. Żeby zrozumieć skalę zjawiska – agencja zatrudnia na etatach nieco ponad 200 osób.

Co w tej sytuacji zrobi TVP? Podobno spółka analizuje różne możliwości by wypracować rozwiązania które byłyby korzystne dla obu stron.

Telewizyjna Agencja Informacyjna produkuje programy informacyjne, publicystyczne i społeczne. Odpowiada za Wiadomości, Teleexpress, Panoramę i TVP Info. Od lat jest łakomy kąskiem dla polityków, którzy obsadzają jej kierownictwo i wykorzystują do promowania swoich ugrupowań.

Ogółem TVP zatrudnia na etatach prawie 3 tys. osób.

Reklama
Źródło: Depositphotos

źródło

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama