Submarki to takie twory, które mają za zadanie zatrzymać uciekających klientów od naszych operatorów strukturalnych, przede wszystkim lepszą i tańszą ofertą.
Każdy z „wielkiej czwórki” ma taką swoją submarkę, a przy okazji wczorajszego ogłoszenia Play o planach, co do przejęcia Virgin Mobile, postanowiłem sprawdzić i porównać oferty tych submarek. W większości przypadków są to oferty lepsze o firmy matki oraz od większości ofert operatorów wirtualnych, a abonament jest z miesięcznym okresem wypowiedzenia.
To cię zainteresuje Play przejmie Virgin Mobile do 2020 roku!?Najszybszy internet mobilny w Polsce w 2017? Według Speedtest wygrywa T-Mobile
Heyah - submarka T-Mobile
Przyjrzyjmy się im alfabetycznie, a akurat w tym przypadku chronologicznie. Heyah jest bowiem najstarszą submarką telekomów w Polsce, aktualnie działającą. Początkowo dostępna była u nich tylko oferta prepaid, ale po premierze nju mobile i Red Bull Mobile, zaprezentowali w 2015 roku swoją własną ofertę na krótkoterminowy abonament - Heyah Smart abonament.
To z całej czwórki najbardziej skostniała oferta, od swojej premiery, czyli od prawie 3 lat nie zmieniły się paczki danych, jedynie drobnym modyfikacjom ulegała konstrukcja czy pozostała zawartość pakietów.
Nju mobile - submarka Orange
Nju mobile było tak naprawdę pionierem w Polsce krótkoterminowych umów abonamentowych, do tego wprowadzili kilka świetnych rozwiązań, które do dziś ciężko przebić konkurentom.
Nju mobile swoją premierę miało w 2013 roku, zaskakując od razu modelem rozliczeń, który polegał na ustaleniu maksymalnej opłaty za usługi w miesiącu, po przekroczeniu której dalsze opłaty nie były już naliczane.
Czytaj dalej poniżej
Z pozostałych rozwiązań, które zostały udostępnione w nju mobile z rachunkiem wymienię tylko nju dla dwojga czy im dłużej tym lepiej.
Red Bull Mobile - submarka Play
Kontynuując alfabetycznie powinien pojawić się tu teraz Plush, ale zasadniej będzie pokazać to jednak chronologicznie. Wprawdzie współpraca Red Bull i Play zawiązała się już w 2011 roku, ale prawdziwy rozkwit i rywalizacja rozpoczęła się od wprowadzenia oferty abonamentowej dzień po premierze nju mobile.
Obecnie konstrukcja oferty jest do bólu prosta. Albo wybieramy no limit na rozmowy po sieci i 3 GB transferu danych, reszta płatna za 9 zł albo wybieramy wszystko nielimitowane z pakietem 10 GB za 29 zł.
Plush - submarka Plus
Plush, podobnie jak Heyah czy Red Bull Mobile początkowo dostępny był tylko na kartę. Swoją premierę Plush na kartę miał we wrześniu 2014 roku, a oferta na krótkoterminowy abonament pojawiła się w marcu ubiegłego roku.
Aktualnie oferta przedstawia się następująco. W najtańszej opcji za 10 lub 20 zł wybieramy odpowiednio pomiędzy opcją z płatnymi rozmowami lub wiadomościami, ewentualnie za 25 zł możemy skorzystać z opcji nielimitowanej z bonusem GB za staż, podobnie jak w nju mobile.
Tak więc to już jest pełen zestaw submarek u naszych telekomów. Osobiście uważam to za lepsze rozwiązanie niż operatorzy wirtualni czy oferty na kartę. Bez kombinacji, krótki okres wypowiedzenia i spokój, to cechy które wygrywają u mnie i od prawie trzech lat już z nich korzystam, w moim przypadku jest to akurat nju mobile.
Co jeszcze można wspomnieć o submarkach? Możecie być w miarę pewni, że póki firma matka działa i submarka będzie działać, no i zasada RLAH również powinna tu zawsze obowiązywać.
Photo: AntonioGuillemF/Depositphotos.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
