Pomodoro, czyli system zarządzania czasem, który działa

Tworzenie niekończących się list zadań i codzienna walka z ich wykreśleniem to sytuacja znana zapewne sporej grupie osób. Bardzo trudne jest jednak zmotywowanie się dzień po dniu do wypełniania swoich obowiązków, również tych które narzucimy sobie sami. Choć mi ta sztuka udawała się do tej pory całkiem nieźle, to system Pomodoro okazał się dokładnie tym czego szukałem.

Doskonale zdaję sobie sprawę, że Pomodoro nie jest niczym zupełnie nowym, a wybór akcesoriów/aplikacji, które mają nas wspomagać w realizowaniu jego założeń jest przeogromny. Przekonałem się o tym, gdy postanowiłem sprawdzić na których z posiadanych platform mogę zainstalować odpowiedni program i rozpocząć pracę. Rezultaty poszukiwań przeszły moje najśmielsze oczekiwania, ale zanim dojdziemy do aplikacji skupmy się na samym Pomodoro.

Pomo... co?

Jeżeli nazwa ta kojarzy Wam się z pomidorami, to nie ma w tym nic dziwnego. Po pierwsze dlatego, że określenie to pochodzi od czasomierza wyglądającego niczym pomidor, a po drugie - autorem systemu jest Włoch Francesco Cirillo. Pomodoro, w sporym uproszczeniu, to technika zarządzania czasem do której zrealizowania niepotrzebne są wymyślne gadżety, bowiem posiłkować możemy się urządzeniami, które towarzyszą nam każdego dnia, jak również tradycyjnymi przedmiotami jak zegarek, długopis i kartka papieru. Podstawą techniki Pomodoro jest lista zadań do zrealizowania - najlepszym scenariuszem jest przygotowywanie takiej listy na każdy kolejny dzień i sortowanie tychże obowiązków w kolejności ich ważności.

Czytaj dalej poniżej

Długoterminowa umowa nie interesuje mnie, bo... nie jestem masochistą. A Ty? Grzegorz Ułan

Google flirtuje z ciemną stroną Filip Żyro

Wtedy do gry wkracza nasz czasomierz (standardowy, bądź cyfrowy czyli minutnik lub dedykowana aplikacja). Czas, który mamy przeznaczyć na wykonanie zadania to jedynie 25 minut. Jeżeli ten okres okaże się niewystarczający to do czynności powracamy po 5-minutowej przerwie. Celem jest skoncentrowanie się na zadaniu przez pełne 25 minut i nie pozwolenie by ktokolwiek lub cokolwiek mogło nam przerwać. Co 4-5 takich cykli zasłużymy na dłuższą, trwającą od 20 do 30 minut, przerwę.

Przed i po

Przed wypróbowaniem techniki Pomodoro odniosiłem wrażenie, że właśnie tak wygląda każdy mój dzień. Bardzo szybko zorientowałem się jednak, że w czasie gdy powininem skupić się na jednej, konkretnej czynności moją uwagę rozpraszały inne otwarte karty w przeglądarce czy co chwilę pojawiające się powiadomienia. "Może to być coś ważnego" - powtarzałem sobie za każdym razem i odrywałem się od zadania. Przeświadczenie, którego należy nabrać, że będzie to jedynie 25 minut i znów będę miał chwilę dla siebie przynosi niespodziewanie pozytywne efekty.

System Pomodoro nie będzie odpowiedni dla wszystkich, lecz w sporej części zawodów które wykonujecie może on znaleźć zastosowanie. Wtedy z pomocą nachodzą aplikacje przygotowane niemalże na każdą platformę. Ja wskażę Wam moje ulubione, lecz po odwiedzeniu App Store, Goole Play, Chrome Web Store czy Windows Store, przekonacie się że wybór jest naprawdę szeroki.

Nieco nowoczesności

Jako, że większą część czasu pracując spędzam przed komputerem, postanowiłem że moją główną aplikacją będzie dodatek do przeglądarki Chrome, z którego skorzystać mogę także na moim Chromebooku. Pomodoro.me wygląda i działa doskonale. Spodobała mi się taka funkcja jak zawsze widoczny upływający czas w tytule karty oraz obsługa powiadomień w Chrome, dzięki czemu oprócz dźwięków aplikacja wyświetla wizualne powiadomienia. Jeżeli wolelibyście zdecydować się na aplikację dla systemu Windows, to YAPA - czyli Yet Another Pomodoro App - może przypaść Wam do gustu.

W kwestii mobilnej, na system iOS wybrałem eModoro - Pomodoro timer, zaś na Windows Phone 8 mój wybór padł na aplikację Tomato. Tak naprawdę najlepszym sposobem dla każdego chętnego będzie zainstalowanie co najmniej kilku aplikacji i sprawdzenie, która z nich spełni Wasze oczekiwania. Choć z góry niejako narzucone sa ramy czasowe (25min/5min/30min) to jednak niektórzy potrzebują możliwości dostosowania tychże okresów do własnych potrzeb, a nie wszystkie aplikacje ten wybór dają.

Spróbowaliście? Spróbujecie?

Jestem naprawdę ciekaw jaka część naszych Czytelników korzysta z tej lub innej metody zarządzania czasem. Jeżeli jest to dla Was coś nowego - czy dacie im szansę?

Więcej informacji o technice Pomodoro na Produktywnie.pl
Oficjalna strona Pomodoro.
Grafiki: Pomodoro Technique.