Mamy być z czego dumni! Cztery polskie seriale zajmują miejsca w TOP 5 najchętniej oglądanych seriali na platformie!

Już w lipcu tego roku platforma VOD należąca do Warner Bros. Discovery (WBD) wprowadzi HBO Max na dwanaście nowych rynków, przede wszystkim w Europie i kilku w Azji. Dzięki temu HBO Max będzie obecne łącznie w blisko 90 krajach, z ambicjami zbliżenia się do setki. Jak wyglądają obecne liczby platformy? Mówimy o sporym wzroście liczby subskrybentów – tylko w pierwszym kwartale 2025 roku przybyło ich 5,3 miliona, co daje łączną liczbę 122,3 miliona użytkowników.
Nie jest tajemnicą, że Europa stała się w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy lokomotywą wzrostu dla HBO Max, stanowiąc najszybciej rozwijający się region międzynarodowy pod względem subskrypcji. Poza Stanami Zjednoczonymi to właśnie Stary Kontynent jest największym rynkiem dla usługi. Statystyki mówią same za siebie: użytkownicy w Europie spędzili ponad 2,5 miliarda godzin na oglądaniu treści z biblioteki WBD, a czas poświęcony na platformie systematycznie rośnie. Co więcej, sport również odgrywa tu kluczową rolę, z rosnącą liczbą godzin oglądania wydarzeń sportowych, takich jak Australian Open, który okazał się najpopularniejszą sportową transmisją w regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka) od czasu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Wśród najchętniej oglądanych globalnych hitów w Europie niezmiennie królują takie tytuły jak "Ród Smoka", "Pingwin", "The Last of Us" czy "Biały Lotos", który zresztą okazał się prawdziwym magnesem na nowych subskrybentów. Jednak prawdziwą rewelacją, która wyróżnia Europę, a w szczególności Polskę, jest niezwykły sukces lokalnych produkcji oryginalnych (LOPs). Blisko 70 procent wszystkich subskrybentów w regionie EMEA obejrzało co najmniej jedną lokalną produkcję, a LOPs stanowią ponad 15% wszystkich pierwszych wyświetleń na platformie.
W tym kontekście Polska wybija się na tle innych krajów, dostarczając aż cztery z pięciu najczęściej strumieniowanych lokalnych produkcji oryginalnych w całym regionie. To fenomen, który pokazuje siłę polskiej twórczości i zapotrzebowanie widzów na historie bliskie ich kulturze i doświadczeniom. Na szczycie listy najpopularniejszych polskich produkcji znalazły się kolejno: "Przesmyk", "Odwilż", "Lady Love" i "Porządny człowiek".
Te cztery polskie seriale HBO Max zgłębiają różnorodne aspekty ludzkich doświadczeń i dylematów. "Przesmyk" to trzymający w napięciu thriller szpiegowski, który wrzuca agentkę polskiego wywiadu z powrotem w wir operacji po osobistej tragedii, pokazując kulisy międzynarodowych intryg i walki służb specjalnych na tle narastającego konfliktu. "Lady Love" śledzi losy młodej Polki, która ucieka do RFN i staje się ikoną kina erotycznego, by następnie przekształcić się w bizneswoman rewolucjonizującą branżę pornograficzną w kontekście przemian społecznych. "Porządny człowiek" to natomiast psychologiczny thriller skupiony na kardiochirurgu, którego poukładane życie rozpada się pod wpływem serii dramatycznych wydarzeń, zmuszając go do zmierzenia się z własnymi wartościami i mrocznymi emocjami. Z kolei "Odwilż" to kryminalna opowieść osadzona w Szczecinie, gdzie śledztwo w sprawie znalezionego ciała młodej kobiety staje się dla policjantki nie tylko wyzwaniem zawodowym, ale i osobistą walką o odzyskanie równowagi po własnej stracie, eksplorując złożone relacje między życiem prywatnym a wymagającą pracą w służbach
Ta imponująca dominacja jest wyraźnym sygnałem, że polscy twórcy potrafią tworzyć treści, które rezonują z widownią i skutecznie konkurują z globalnymi hitami. Piątym tytułem w tym zestawieniu jest hiszpański serial "Gdy nikt nas nie widzi", co tylko podkreśla skalę sukcesu polskich produkcji. Warto zaznaczyć, że HBO Max już zapowiedziało szereg kolejnych polskich produkcji, w tym tytuły takie jak "Niebo. Pięć lat w piekle", "Piekło kobiet" i "Miasto Mrozów".
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu