Polskie Ifinity po inwestycji SpeedUp warte będzie 38 milionów złotych!

Ifinity została powołana do życia przez dwóch warszawskich przedsiębiorców: Adama Jesionkiewicza i Michała Polaka w 2013 roku i specjalizuje się w kompleksowych wdrożeniach opartych o technologię beacons. Skupiają się na biznesie B2B2C (Business to Business to Consumer) w sześciu obszarach biznesowych: miasta i administracja publiczna, przestrzenie parkingowe, sektor edukacyjny, służba zdrowia, galerie i obiekty muzealne oraz powierzchnie handlowe

Obydwu panów, mam nadzieję czytelnicy Antyweb, dobrze pamiętają z długich i bardzo ciekawych wywiadów jakie z nimi przeprowadziłem (Wywiad z Adamem, wywiad z Michałem) na temat Beaconów i potencjału tej technologii. Nie będę też ukrywał, że znamy się dość dobrze a ich beacony i projekt miałem okazję obejrzeć jeszcze przed tym zanim stał się komercyjnym produktem.

To jest news!

Przechodząc jednak do rzeczy i najważniejszego newsa związanego z Ifinity: Speedup (SpeedUp Venture Capital Group) obejmie 32% udziałów w firmie za kwotę, która po ostatniej transzy wygeneruje wycenę spółki na poziomie 38 milionów złotych. Licząc prosto, całkowita kwota inwestycji może wynieść około 12 milionów złotych. Nie wiemy jednak jak wielkie będą poszczególne transze i jak będzie po nich wyglądać wartość spółki. Może więc okazać się, że "prosta" matematyka na tym przykładzie nie zadziała.

Czytaj dalej poniżej

Skully - na niego czekało wielu motocyklistów Tomasz Krela

Traces – niezwykła aplikacja, łącząca świat wirtualny i realny Tomasz Krela

Mimo to jak na fazę seed jest to bardzo duża kwota jak na polskie realia. Speedup finansuje tę inwestycję z funduszy pozyskanych od KFK (Krajowy Fundusz Kapitałowy).

O Ifinity było natomiast ostatnio głośno w kontekście projektu jaki wdrożyli dla miasta stołecznego Warszawa. W ramach projektu Virtualna Warszawa zrealizowano pilotażowe wdrożenie implementacji mikro lokalizacji i nawigacji w Stołecznym Centrum Osób Niepełnosprawnych.

Film Ifinity prezentujący potencjał technologii opartej na mikrolokalizacji :

O tym jak rozwój tej technologii wyobrażają sobie założyciele Ifinity przeczytacie w dwóch wspomnianych już wyżej wywiadach. Nie będę przepisywał tego co tam już zostało powiedziane - zainteresowanych więc gorąco zachęcam do przeczytania tych dwóch materiałów.

Okiem inwestora

Na temat inwestycji w Ifinity też z Bartkiem Golą partnerem zarządzającym SpeedUp Group. Zapytałem dlaczego Beacony i jak widzą rozwój tej technologii w perspektywie 3-5 lat.

Bartek wierzy w duży potencjał tej technologii (choć w kwestii produkcji oraz dystrybucji bariery wejścia będą coraz niższe a koszty będą spadać). Beacony będą pewnego rodzaju hyperlinkami w świecie rzeczywistym, będą dostawcą informacji. Sensory i nawigacja wewnątrz budynku to kolejny element tej układanki, który prowadzi nas do takich projektów jak smart cities.

Obszarem z dużym potencjałem jest handel i retail gdzie lokalizacja wewnątrz budynków oraz fakt, że beacony są interaktywne poprawi wiele elementów związanych z zakupami. Na koniec mamy jeszcze olbrzymią kategorię jaką jest internet rzeczy, gdzie komunikujące się między sobą urządzenia będą wykorzystywać nie tylko sieć ale również wszelkie dostępne technologie.

Dlaczego Ifinity ?

Rozmowy trwały dość długo, jeździli nawet wspólnie na spotkania z klientami. Widzą potencjał i teraz kwestią najważniejszą jest szybki rozwój działalności. I to rozwój poza Polską. Wszystkie działania jakie mają w planie dotyczą rynku globalnego.

Bartek twierdzi też, że nie rusza ich sama technologia związana z Beaconami ale fakt, że ktoś posiada odpowiedni system do zarządzania informacjami, szkielety gotowych rozwiązań, system do zarządzania informacjami. To wszystko będzie stanowić o przewadze konkurencyjnej na tym rynku. Same urządzenia może wyprodukować i sprzedawać każdy.

Mimo to do rozwiązań opartych na beconach podochodzą z dużą pokorą. Wiedzą, że jest sporo ryzyka w tego typu nowych technologiach, zabezpieczają się więc poprzez transze w inwestycji, które będą wypłacane po zrealizowaniu ustalonego planu.
---

Przypomnę też, że jest to już 3 duża inwestycja w polskie spółki opierające swoją działalność o beacony. Ciąg inwestycji zaczął Estimote z kwotą 3,1 miliona dolarów. Niedawno na Antyweb pisałem o krakowowskim projekcie Kontakt.io, który pozyskał ponad 6 milionów złotych. Teraz mamy Infinity.

Patrząc na te wszystkie optymistyczne dane warto jednak pamiętać, że jest to biznes trudny. Skaluje się go poprzez duże nakłady pracy szczególnie kiedy mówimy o projektach "szytych" pod klienta a nie sprzedaży samej technologii. Liczba graczy na rynku może się szybko zwiększyć zwłaszcza, że potencjał tego rynku ocenia się na 4 miliardy dolarów do 2018 roku (a te szacunki pochodzą z 2013 roku więc teraz może być to znacznie więcej)

Adamowi i Michałowi serdecznie gratuluję! Teraz dopiero zaczyna się dla nich okres prawdziwej walki i ciężkiej pracy. Nie ma jednak nic lepszego niż rozwijanie własnego biznesu i to takiego, który dotyka całkowicie nowej kategorii biznesowej.