Od 2009 roku Listonic służy tysiącom użytkowników w szybkim i wygodnym zarządzaniu listami zakupów. Na przestrzeni tych lat Listonic, jako firma, wpro...
Od 2009 roku Listonic służy tysiącom użytkowników w szybkim i wygodnym zarządzaniu listami zakupów. Na przestrzeni tych lat Listonic, jako firma, wprowadzał także nowe produkty, jak porównywarka cen czy agregator kuponów promocyjnych, ale w 2015 zespół postanowił powrócić do korzeni i skupić się na wprowadzeniu zupełnie nowej, pięknej odsłony aplikacji na Androida. Testuję ją już od wczoraj i wiem jedno - lepszego momentu na rozpoczęcie przygody z Listonic jeszcze nie było.
Tekst ukazał się na AntyApps.pl
W drodze po lidera
Usługi i aplikacje pozwalające na tworzenie, zarządzanie i udostępnianie list zadań cieszą się niemałą popularnością. Wśród nich wymienić można kilka nazw, jak Evernote, OneNote, czy przede wszystkim Wunderlist i Todoist, które skojarzy większość, jeśli nie wszyscy użytkownicy smartfonów. Listonic aspiruje do roli lidera kategorii aplikacji z listami zakupów.
Na naszym lokalnym narodowym podwórku to chyba najbardziej rozpoznawalna usługa tego typu, ale na tym ambicje zespołu odpowiedzialnego za rozwój Listonica się nie kończą. Jeżeli zauważyliście, że w ostatnim czasie aplikacja dla Androida nie otrzymywała żadnych aktualizacji i nie pojawiały się w niej żadnej nowości, to dziś czekać na Was będzie nie lada niespodzianka.. Zupełnie nowy, świetnie wyglądający Listonic zawitał do Google Play.
Akcja-reakcja, czyli frajda z korzystania
Bliskiej do ostatecznej wersji aplikacji używałem od dwóch dni, po raz kolejny zachwycając się pomysłowością Google, ponieważ nowy Listonic jest w zgodny z wytycznymi stylu Material Design. Dla tych, którzy nie śledzili zmian dotyczących projektowania interfejsu w ostatnim czasie dodam jedynie, że Material Design jest najbardziej aktualnym i niezwykle atrakcyjnym zbiorem zasad tworzenia interfejsu aplikacji mobilnych, choć nie tylko. Zakłada on przede wszystkim duży stopień interakcji pomiędzy działaniami użytkownika, a tym co dzieje się na ekranie. To właśnie dlatego używanie aplikacji korzystających z tych wytycznych sprawia tak dużą frajdę. Każda podjęta przez nas akcja spotyka się z reakcją, którymi są animacje. Dotknięcie przycisku, dodanie nowej pozycji lub zaznaczenie jej, jako wykonaną (kupioną) wywołuje miłą dla oka dynamiczną zmianę na ekranie.
Listonic w dalszym ciągu pozostaje łatwą w obsłudze aplikacją, gdzie prym wiodą listy naszych zakupów. Znajdziemy na ekranie głównym, z którego poziomu łatwo można także takie edytować, udostępniać, kopiować i usuwać. Wewnątrz każdej z nich znajdzie się zestaw produktów, które dodaliśmy do listy. Obok niemal wszystkich z nich znajdują się ikony prezentujące kategorie artykułów. Dodawanie list i artykułów odbywa się po tapnięciu na niebieski „plusik” i tutaj pojawi się z mojej strony jedna mała uwaga - nie wiem do końca dlaczego na ekranie listy zakupów Listonic umiejscowił ten przycisk w górnej części ekranu po lewej stronie, podczas gdy powinien pozostać w dolnym prawym rogu.
W przypadku uzupełniania listy zakupów skorzystać można z zestawienia najpopularniejszych artykułów oraz naprawdę obszernego katalogu. Po wybraniu jednego z nich można określić potrzebną ilość, jednostki w których ją mierzymy oraz cenę i opis produktu. Listę można wygodnie posortować względem nazwy lub ceny artykułów, a także według własnego upodobania. Jak zaznaczałem, wszystkiemu towarzyszą fantastyczne animacje, dlatego z przyjemnością powraca się do aplikacji.
Listonic musiał doczekać się tego wykonania
Nie we wszystkich aplikacjach Material Design będzie pokazywać pełnię swojego potencjału, ale na szczęście dla Listonica jest on jedną z tych, gdzie wydaje się, że styl Google został stworzony z myślą o tego typu aplikacjach. Podjęcie rękawicy i decyzja o zbudowaniu nowej wersji aplikacji nie wzięła się znikąd. Użytkownicy Androida to aktualnie około 70% grona wszystkich użytkowników Listonic - w sumie jest ich około 130 tysięcy, na co składa się około 110 tysięcy Polaków. Material Design idealnie pasuje do aplikacji z kategorii narzędzi, a właśnie taką jest Listonic. Aplikację zbudowano od nowa, od podstaw projektując “user experience”, czyli wszystko z czym spotkają się użytkownicy korzystając z aplikacji. Składają się na to odświeżone widoki, sposoby dodawania i usuwania pozycji z list, wyszukiwanie produktów, udostępnianie list innym użytkownikom. Za cele przy tworzeniu aplikacji obrano intuicyjnośc i szybkość obsługi, a ja z przyjemnością stwierdzam, że te cele udało się osiągnąć. Aplikacja działa równie dobrze co wygląda, a o to przecież dokładnie chodziło.
To nie koniec nowości i zmian
W najnowszej wersji aplikacji dodano obsługę promocji w nowych sklepach, o które zabiegali użytkownicy, ale najważniejszą ze zmian i nowinek jest zupełnie odświeżony interfejs, który powoduje, że z Listonica aż chce się korzystać. Imponuje mi także zapał ekipy Listonica, gdyż zapowiedzi zaprezentowania jeszcze w tym roku zupełnie nowej wersji usługi w przeglądarce i dodania w aplikacji wsparcia dla tabletów oraz smartwatchy z Android Wear to poważne plany, z których na pewno się wywiążą.
Aplikacja jest już w Google Play więc zapraszam do jej pobierania.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu