Krzysztof Klinikowski - warto zapamiętać te nazwisko, bowiem już niebawem może być o nim głośno. Deweloper z Wrocławia jest autorem pierwszego, niezby...
Polski deweloper przeniósł Dooma 3 na Androida. Nie mogę się doczekać wersji końcowej
Pomijam sens przenoszenia zaawansowanej gry typu FPS na coś tak ubogiego w opcje sterowania, jak urządzenie z ekranem dotykowym. Polakowi udała się sztuka niebywała - stworzył działający port gry, która stawia pecetom niemałe wymagania, lecz nie na jednym z najnowszych smartfonów lub tabletów wyposażonych w czterordzeniowy procesor i gigabajty pamięci RAM, a na nieco leciwym już HTC Desire HD. Udaje mu się wycisnąć z niego maksymalnie 30 fps-ów, lecz po optymalizacji powinniśmy zobaczyć skok wydajności.
Krzysztof opisuje swoje postępy na portalu społecznościowym Google+ - tam właśnie możecie znaleźć zrzuty ekranowe z gry i inne ciekawe informacje na temat Dooma 3 na Androida. Najnowszym osiągnięciem polskiego dewelopera jest uruchomienie gry na tablecie HP Touchpad. Problem w tym, że liczba wyświetlanych klatek na sekundę pozostawia wiele do życzenia.
Krzysiek z pewnością ucieszyłby się z prezentu, jakim byłby solidny tablet z Tegrą 3. Może któryś z producentów smartfonów i tabletów pomoże ambitnemu Polakowi w przeniesieniu tego chyba najpopularniejszego na świecie FPS-a (fani Quake'a mogą się ze mną nie zgodzić) i sprawi mu wymarzony sprzęt?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu