Narodowy Bank Polski opublikował wczoraj wyniki badania „Zwyczaje płatnicze w Polsce w 2020 r. Podstawowe wyniki badania”, według których wynika, iż nawet pandemia (ściślej mówiąc różnego rodzaju apele i wskazania bezpieczniejszych form bezgotówkowych) nie zmieniła przywiązania i przyzwyczajenia Polaków do płatności gotówką.
Polska bezgotówkowa? NBP: 97,8% Polaków w ostatnim roku najczęściej płaciło gotówką
Nieustające przywiązanie Polaków do gotówki to w zasadzie najciekawszy wniosek z tego badania, niemniej zanim przejdziemy do tego sprawdźmy po kolei najistotniejsze dane.
Na początek oczywiście charakterystyka próby. W raporcie ładnie i przejrzyście zostało to uwypuklone, widać po tym, iż respondenci zostali dość starannie dobrani, by jak najbardziej oddać reprezentatywność próby.
Można też powiedzieć, że nasi respondenci są ubankowieni, zdecydowana większość z nich deklaruje posiadanie przynajmniej jednego rachunku płatniczego lub bankowego. Najmniejsze wskazania w tym zakresie widać jedynie u osób w wieku szkolnym lub bez wykszatcania i u osób powyżej 65 roku życia.
Podobnie jest z posiadaniem kart płatniczych, 81,7% badanych deklaruje posiadanie takiej karty, jednocześnie każdy z nich posiada konto bankowe. To niby oczywiste, ale mogło być przecież tak, że bez potrzeby posiadania rachunku, ktoś posługiwałby się kartą przedpłaconą.
Największy odsetek posługujących się kartą płatniczą mamy wśród osób w wieku 25-54 lata oraz wśród osób ze średnim i wyższym wykształceniem. Przy czym w przypadku osób z wyższym wykształceniem jest to aż 99% wskazań.
To co z tą gotówką? Okazuje się, iż mimo powszechności posiadania kart płatniczych, najpopularniejszą formą płatności w ostatnim roku była wśród Polaków gotówka - 97,8%. Na drugim miejscu wymieniane są dopiero zbliżeniowe karty płatnicze - 75,6%, a na trzecim polecenia przelewów - 69,8%. Najmniejszą popularnością z kolei cieszą się kryptowanuty - 0,2% wskazań, natomiast czekami nikt w Polsce nie płaci.
To były wyniki ankiety, ale NBP przeprowadziło badanie dodatkową metodą dzienniczka płatności, które o wiele dokładniej pokazuje rzeczywiste wybory płatności rodaków w przypadku transakcji detalicznych.
W ramach badania dzienniczkowego respondenci zrealizowali w fizycznych punktach handlowo-usługowych (PHU), urzędach oraz z innymi osobami fizycznymi (P2P) łącznie 3 759 transakcji o całkowitej wartości 258 291,26 zł.
Tu już proporcje mamy nieco inne. Płatności gotówkowe stanowiły w tym badaniu 46,4% z wszystkich transakcji, a bezgotówkowa forma dotyczyła 52,9% transakcji. Jeszcze większy dystans dzielił płatności bezgotówkowe, jeśli weźmiemy pod uwagę wartość transakcji - 68,2%. Więc gotówkę wybierano tu w przypadku mniejszych transakcji, które odpowiadały za 29,3% ogólnej wartości transakcji.
W tym badaniu gotówkę wybierały głównie osoby w wieku 55 - 64 i powyżej 65 roku życia oraz osoby w wieku szkolnym, bez wykształcenia i osoby z wykształceniem zawodowym.
Dalszy wykres to potwierdzenie wcześniejszych wyników badania. Płatności gotówkowe wybierane są głównie przy kwotach do 25 zł, nieco mniejszy ich udział jest przy kwotach do 50 zł i systematycznie maleje do najwyższych kwot.
Nie bez znaczenia jest też miejsce dokonywania zakupów. Płatności gotówkowe dominują głównie w kioskach, straganach czy przy ulicznej sprzedaży, ale też w małych sklepach i różnego rodzaju automatach sprzedażowych czy na poczcie oraz przy płatnościach P2P.
Na koniec ciekawa kwestia pokazująca determinację osób wybierających płatności gotówkowe. Mogłoby się wydawać, biorąc pod uwagę powyższe dane, że płacimy we wskazanych miejscach gotówką z uwagi na brak terminali płatniczych. Jednak nie do końca tak jest.
Prawie połowę - 48,8% transakcji gotówkowych zrealizowano przez osoby posiadające kartę płatniczą i w punktach wyposażonych w terminale płatnicze. W tym przypadku podobny wynik jest zarówno jeśli chodzi o liczę transakcji, jak i ich wartość.
Źródło: Narodowy Bank Polski.
Photo: kalinovsky/Depositphotos.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu