Są takie rzeczy, których używamy na co dzień, a wśród nich nie brakuje i cyfrowych platform. Jest duża szansa, że któraś z nich należy do Google, więc gdy przestaje poprawnie działać, trudno być zadowolonym. Użytkownicy z całego świata raportują problemy z czołowym portalem wideo.

Gigant nie nabiera wody w usta i przyznaje się do błędu, chociaż uważa, że nie jest on taki wielki pomimo wieści napływających z całego świata. Problem pozornie wydaje się niegroźny, ale co jeżeli nie zostanie on rozwiązany w odpowiednim tempie?
Polacy mają problem z Google. Gigant bije się w pierś
Polecamy na Geekweek: Zrobią wszystko za ciebie? Nowa AI uczy się, planuje i działa samodzielnie
YouTube potwierdził istnienie błędu nękającego Polaków w oficjalnym poście społecznościowym. Uderza fakt, że według Google problem dotyczy wyłącznie użytkowników w Stanach Zjednoczonych, w tym subskrybentów YouTube Premium. Wystarczy jednak zjechać w dół blogu i ujrzeć komentarze pod ich oficjalnym wpisie, aby ujrzeć mnóstwo komentarzy z innych krajów. Poza Polską pojawiają się i wieści z Niemiec, Hiszpanii, Indii i Japonii. Wyraźnie widać, że problem ma szerszy zasięg niż początkowo zakładano.
Problem jest złośliwy i bardzo irytujący. W ostatnich godzinach użytkownicy aplikacji YouTube na telefonach z systemem Android zgłaszają poważny błąd, który powoduje znikanie przycisków w dolnym pasku nawigacyjnym. Problem ten dotyczy kluczowych elementów interfejsu, takich jak zakładki: Subskrypcje, Powiadomienia czy Biblioteka, co znacząco utrudnia korzystanie z aplikacji.
W odpowiedzi na te zgłoszenia YouTube zapewnił, że zespoły techniczne aktywnie pracują nad rozwiązaniem problemu. Aczkolwiek na tę chwilę nie podano konkretnego terminu naprawy ani nie udostępniono aktualizacji aplikacji, która by eliminowała ten błąd. Ten incydent podkreśla znaczenie szybkiego reagowania na błędy w aplikacjach mobilnych, zwłaszcza tych o globalnym zasięgu, jak YouTube. Użytkownicy oczekują nie tylko szybkiego rozwiązania problemu, ale również transparentnej komunikacji ze strony dostawcy usług.
YouTube zobowiązał się do informowania użytkowników o postępach w naprawie błędu poprzez oficjalny wątek społecznościowy. Zatem jedyne co na tę chwilę można zrobić to śledzenie tego wątku w celu uzyskania najnowszych informacji.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu