Pokemon GO Fest 2023 trwa. Za kilkadziesiąt minut rozpocznie się drugi dzień atrakcji. Te... są niezłe, ale nie ma co ukrywać. Większość najciekawszych przygód czeka na wszystkich, bez konieczności zakupu specjalnego, wycenionego na blisko 70 złotych, biletu.
Pokemon GO Fest — to dobry czas dla wszystkich, by spędzić miły czas w grze
Jakiś czas temu przestałem maniakalnie zagrywać się w Pokemon GO. Właściwie... moją przygodę na poważnie skończyłem z grą rok temu. Nie oznacza to jednak, że co jakiś czas tam nie zaglądam — a GO Fest to znakomity powrót by wpaść do tych zmieszanych światów, nadrobić zaległości z zadaniami i zobaczyć, co się zmieniło. A skłamałbym mówiąc, że nic się nie zmieniło. Niestety, nie tylko na plus.
Podobnie jak w poprzednich latach, GO Fest został podzielony godzinowo. Co godzinę zmieniało się środowisko, a tym samym rozdanie Pokemonów które możemy spotkać na naszych ścieżkach. Niantic wykonało kawał dobrej roboty serwując naprawdę solidny rooster — pod każdym wględem. Miłośnicy grindu mogą spotkać stworki, które dają znacznie więcej Stardustu (np. Audiuno). Miłośnicy, albo po prostu ci którzy chcieliby rozpocząć swoją przygodę, z PVP mają szansę znaleźć wymarzone Pokemony do bitew (np. Lickitung, Ferrothorn, Lapras czy Joltik). Nie brakuje też rzadszych okazów które fajnie mieć w Pokedexie czy których zapas cukierków fajnie uzupełnić. Twórcy przygotowali też specjalne warianty Pikachu na każdą z godzin (również w wariancie shiny), a także dodatkowe bonusy. I stale trwające podczas wydarzenia, i takie, które można odblokować z czasem.
https://www.youtube.com/watch?v=ytCU4sVXpzk&pp=ygUUZ28gZmVzdCAyMDIzIHRyYWlsZXI%3D
Co dostają gracze, którzy zdecydują się zakupić bilet za 70 złotych?
Bilet na GO Fest drożeje w z każdym rokiem. Tym razem przyjdzie nam za niego zapłacić około 70 złotych — i wierzę, że wszyscy zapaleni trenerzy nie przejdą obok niego obojętnie. Przede wszystkim ze względu na specjalne zadanie, po ukończeniu którego będą mogli złapać Diance. A także gwarantuje on wystarczająco mega cukierków, by odblokować Mega Diance. Ponadto mogą liczyć na specjalne 7-kilometrowe jajka, większą szansę na spotkanie shiny, po aktywacji incense'a zaś — w każdej godzinie mają dostęp do innych Unknown'ów i jednego specjalnego Pokemona. Największą wartość bez wątpienia ma 6 specjalnych wymian dziennie oraz nawet 9 Raid Passów. I to każdego dnia.
Płacący zyskują więcej, ale to... po prostu wielkie święto dla miłośników marki
Bez wątpienia najwięcej w ten weekend mogą zgarnąć posiadacze biletów. Ale w mojej opinii wartość bonusów jest na tyle niewielka, że... każdy może się przy grze bawić doskonale. Bo atrakcji w ten weekend nie zabraknie dla nikogo. Nie jest to może szaleństwo, jakie było w 2020 roku, kiedy Niantic pierwszy raz zdecydował się udostępnić GO Fest każdemu chętnemu z całego świata, ale od tego czasu sporo się w świecie zmieniło. Tym realnym i tym Pokemon GO. Bo gra przeżyła kilka solidnych trzęsień ziemi, ale też czasy lockdownów już za nami. Dlatego też na całym świecie (także w wielu miastach w Polsce) organizowane są specjalne spotkania, gdzie można połączyć siły z innymi trenerami, ruszyć ku przygodzie, wymienić stworki, doświadczenia... i po prostu znakomicie się bawić!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu