Apple ma pracować nad zupełnie nową klawiaturą do podstawowego iPada. To akcesorium, które znamy z droższych modeli tabletu.
Apple się nie patyczkuje w kwestii akcesoriów. Niestety, im dłużej obserwuję portfolio tych produktów, tym bardziej mam wrażenie, że gigant z Cupertino nieco odleciał w tym temacie. Skargi na ich akcesoria Fine Woven rozpoczęły się jeszcze zanim pierwsze iPhone'y z rodziny "piętnastek" trafiły do użytkowników. Narzekali na nie zarówno recenzenci, jak i użytkownicy którzy otrzymali paczkę z etui wcześniej.
Polecamy na Geekweek: Betelgeza ulega ściemnianiu. Wyjaśnienie zagadki gwiazdy może być proste
Nowe klawiatury Magic Keyboard do iPadów Pro z jednej strony są chwalone za kilka usprawnień, z drugiej - krytykowane. Za gorsze wyważenie i to, że znacznie trudniej utrzymać sprzęt na kolanach. Od samego początku były one jednak szeroko krytykowane za swoją cenę, która jest wręcz kosmiczna -- i startuje od 1500 zł. Koszmar.
Ale jak wynika z najnowszych informacji: najdroższa z klawiatur ma się w przyszłym roku doczekać także wersji dla "zwykłego" iPada.
Najtańszy iPad z najdroższą klawiaturą. Nie mogę się doczekać aż poznamy cenę
Ceny podstawowego iPada startują od 1799 zł -- czyli dokładnie tylu, ile trzeba zapłacić za Magic Keyboard dla 13-calowego iPada Pro. Dlatego informacje o tym, że Apple przygotowuje analogiczną konstrukcję brzmią dla mnie dość śmiesznie, ale w żadnym przypadku nie traktuję ich jako nieprawdopodobnych. Bo przecież obecna klawiatura Magic Keyboard Folio dla podstawowego iPada kosztuje 1299 zł -- czyli naprawdę niewiele mniej od podstawowej wersji tabletu.
Prace nad takim akcesorium mają już trwać i być na zaawansowanym stadium -- a premiera sprzętu miałaby być planowana na przyszły rok. Pytanie tylko, czy zrówna się z ceną tabletu, czy najzwyczajniej w świecie tablety podrożeją więc i ta różnica automatycznie się powiększy?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu