Polska

Podczas IEM w Katowicach odbędzie się... kobiecy turniej Counter-Strike'a!

Maciej Sikorski
Podczas IEM w Katowicach odbędzie się... kobiecy turniej Counter-Strike'a!
Reklama

Pod koniec ubiegłego roku pisałem o IEM 2015 i nie kryłem zaskoczenia, gdy okazało się, że impreza rośnie. Dzisiaj znowu muszę stwierdzić, że organiza...

Pod koniec ubiegłego roku pisałem o IEM 2015 i nie kryłem zaskoczenia, gdy okazało się, że impreza rośnie. Dzisiaj znowu muszę stwierdzić, że organizator mnie zaskakuje, a powodem są informacje dotyczące wydarzenia Intel Challenge Katowice, czyli... kobiecego turnieju Counter-Strike: Global Offensive. Jeśli jakiś geek szuka żony, to są spore szanse, że znajdzie ją za kilka tygodni w stolicy Górnego Śląska ;)

Reklama

Do finału IEM zostało już niewiele czasu, te kilka tygodni szybo minie i do Katowic zjadą się gwiazdy e-sportu. A przyjadą nie tylko po prestiż i puchary - pula nagród wynosi już ponad pół miliona dolarów. Jest o co walczyć, podejrzewam, że w Spodku znowu będzie gorąco. Tym razem atmosferę podgrzeje dodatkowy czynnik: płeć piękna zasiądzie przy komputerach i powalczy w turnieju, w którym pula nagród wynosi 30 tysięcy dolarów. Dotąd e-sport kojarzyłem wyłącznie z facetami - jak nie z umięśnionym Polakiem, to z drobnymi Azjatami. W tym roku czekają mnie nowe doświadczenia.

Najlepsze żeńskie drużyny Counter-Strike: Global Offensive zmierzą się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym, w którym odbędą się rozgrywki CSa i StarCrafta II. Do gry w Intel Challenge Katowice wejdą cztery drużyny - pierwszą wyłonią polskie kwalifikacje (18.02), dwie kolejne zmagania pozostałych europejskich drużyn (przewidziano dla nich dwa miejsca), stawkę zamyka drużyna z USA - poznamy ją 21 lutego. To będą internetowe kwalifikacje, już teraz jestem ciekaw, ile drużyn weźmie w nich udział. A jak będą wyglądały same rozgrywki w Katowicach? Tak:

Zawody finałowe zostaną rozegrane w systemie BO3 (best of three) Single Elimination na scenie Counter-Strike: Global Offensive w niedzielę, 15 marca.

Jeżeli do tej pory zastanawialiście się, czy jechać na imprezę do Katowic, to teraz pojawił się chyba argument, który nie pozostawia wyboru. Ja bardzo chcę zobaczyć panie grające w CSa i przekonać się, że e-sport nie jest tylko męską domeną (o tym, że nie jest to wyłącznie "rozrywka dzieciaków z Azji" przekonałem się już wcześniej). Podejrzewam, że organizator ma jeszcze przygotowane jakieś niespodzianki i za jakiś czas pojawi się .olejny as z rękawa. Czekam zatem. Na asy i przede wszystkim na imprezę.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama