Po dwóch latach od startu znaleziono balon z kamerką GoPro i… niesamowitymi zdjęciami [prasówka]

W 2013 roku grupa studentów z Arizony wypuściła w powietrze balon z przymocowaną do niego kamerką GoPro. Pozycję śledzono z użyciem smartfona z GPS, który miał poinformować o miejscu lądowania. Tak się jednak nie stało. Balon i kamerkę odnaleziono dopiero teraz, po dwóch latach - wraz z niesamowitymi zdjęcia.

Balon z GoPro odnaleziony po dwóch latach

Projekt studentów zakładał sfotografowanie stanu Arizona ze stratosfery. Przymocowana do balona kamerka została umieszczona w specjalnym, wykonanym przy użyciu drukarki 3D pojemniku. Do monitorowania lokalizacji użyto natomiast smartfona z GPS-em, który raportował położenie na karcie pamięci i miał wysłać SMS-a ze współrzędnymi podczas powrotu na ziemię. Niestety urządzenie nie złapało sygnału sieci i wieść o nim przepadła. W rezultacie balon został odnaleziony ponad 80 km od założonej lokalizacji przez pracowniczkę AT&T. Całą tę niesamowitą historię podsumowano na wideo, gdzie możemy zobaczyć niesamowite rezultaty.

Zobacz również: GoPro 10

Microsoft Edge z podglądem kart

Czytaj dalej poniżej

Biało-czerwone niusy kosmiczne Marcin M. Drews

A na piątkowy wieczór mam bardzo ambitne plany. NASA również Konrad Kozłowski

Przeglądarka Microsoftu w jednej z nadchodzących aktualizacji ma doczekać się ciekawej nowości - poglądu kart. Uchwycono go podczas keynote'a Microsoftu w Nowej Zelandii. Rozwiązanie to będzie działać w sposób bardzo zbliżony do tego, co aktualnie znajdziemy m.in. w Operze. Pasek zakładek można też zestawić z paskiem narzędzi w Windowsie. W obu przypadkach po najechaniu myszką (nie wiadomo z jakim opóźnieniem) zobaczymy podgląd otwartej karty. Niby drobiazg, a może okazać się użyteczny.

Starcraft II: Legacy of the Void zadebiutuje

Pojawiła się informacja o dacie premiery ostatniej części kosmicznej trylogii Blizzarda. Starcraft II: Legacy of the Void zadebiutuje 10 listopada. Poza nową kampanią gracze otrzymają do dyspozycji szereg nowości w trybie wieloosobowym. Jedną z największych ma być tryb Archonta, w którym dwie osoby obejmą wodze nad jedną armią. Nie zabraknie też dodatkowych jednostek i idących za tym rozwiązań taktycznych. Co jednak najważniejsze, będzie to fabularne domknięcie epickiej historii, na której finał czekają z całą pewnością fani na całym świecie.

Projekt HUMAN

Google we współpracy z Yanneem Arthusem-Bertrandem, twórcą filmowym i artystą opublikował na YouTube film o nazwie Project HUMAN. Jest to rezultat podróży Arthusa-Bertranda do 60 krajów i wywiadów z ponad 2 tys. ludzi. Hasłem przewodnim projektu było: "Co czyni nas ludźmi?". Rezultaty są bardzo interesujące i możecie je znaleźć na stronie projektu.