Jeżeli zastanawialiście się jak w nowej generacji radzi sobie Sony, to odpowiedź może być tylko jedna – świetnie. Jak inaczej nazwać sytuację, w które...
PlayStation 4 trzyma tempo – sprzedało się już 7 milionów sztuk [AKTUALIZACJA]
Jeżeli zastanawialiście się jak w nowej generacji radzi sobie Sony, to odpowiedź może być tylko jedna – świetnie. Jak inaczej nazwać sytuację, w której sprzedaż wciąż idzie świetnie, mimo prawie pół roku od premiery i faktycznym braku system-sellerów?
Producent PlayStation na blogu poświęconym swoim konsolom zamieścił informację o przekroczeniu kolejnego progu sprzedażowego – konsola znalazła już siedem milionów nabywców (stan na 6 kwietnia 2014), a w rękach użytkowników jest 20,5 miliona sztuk gier, zarówno „pudełkowych”, jak i sprzedawanych cyfrowo (stan na 16 kwietnia 2014). Na początku ubiegłego miesiąca Japończycy informowali o sześciu milionach PS4, a w połowie lutego o 5,3 miliona. Przypomnę, że premiera konsoli miała miejsce w połowie listopada – daje to pięć miesięcy obecności PlayStation 4 na rynku.
Sprzedaż pozostaje więc wysoka. Nie sposób nie docenić faktu, że Sony udaje się podtrzymać zainteresowanie swoim sprzętem, mimo coraz głośniejszych narzekań, dotyczących małej ilości gier na konsole nowej generacji. Producentowi nie udało się dostarczyć na premierę żadnego tytułu, który mógłby przyciągać do zakupu sprzętu, niezależnie od walorów samego urządzenia. Japończycy jednakże mądrze postawili na gry indie, którymi zatykają dziury w planie wydawniczym. Microsoft w mniejszym stopniu angażuje się w tego typu działania. Na korzyść Sony na pewno przemawia także różnica w cenie – PS4 pozostaje zdecydowanie tańsze od Xboksa One.
Trzeba też pamiętać, że PlayStation 4 jest dostępne już w każdym regionie świata – ostatnia na liście była rodzima Japonia, gdzie sprzęt miał całkiem przyzwoitą premierę. Xbox One na przestrzeni tego roku ma mieć oficjalną premierę w większości dużych rynków. Niemniej, nawet w oderwaniu od faktu zwiększonej dostępności pozwolę sobie zacytować siebie „Jeżeli PlayStation przegania Xboksa w Stanach, to wiedz, że coś się dzieje”.
Z drugiej strony – pierwsze owoce zaczyna przynosić polityka Microsoftu. Premiera Titanfalla, który ominął sprzęty Sony szerokim łukiem na pewno dużo pomogła Xboksowi. Niemniej, fakt że gigant z Redmond nie chwali się swoimi wynikami, jest co najmniej niepokojący. Szacunki mówią, że udało się sprzedać około 4 miliony urządzeń. Ciężko jest nie zauważyć, że podczas gdy PlayStation 4 trzyma formę, tak Xbox One łapie zadyszkę.
[AKTUALIZACJA] Microsoft, prawdopodobnie w odpowiedzi na wyniki Sony, opublikował własne liczby. Xboksów One na świecie jest już 5 milionów. Jednakże wyniki wynikom nierówne - Sony podało ilość konsol faktycznie sprzedanych graczom, podczas gdy mówiąc o Xboksie One rzecz tyczy się sprzętów dostarczonych hurtownikom i sprzedawcom detalicznym.
Niemniej, nie jest to zły wynik. Spodziewałem się, że Microsoft będzie trochę bardziej do tyłu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu