Wystarczy posiadać telefon z Androidem w wersji 4.4 lub wyższy oraz aktywną antenę NFC, no i aplikację Moje ING, do której można dodać wirtualną kartą Mastercard. Samo płacenie wygląda podobnie jak w Android Pay – odblokowujemy telefon i zbliżamy go do terminala płatniczego podczas płatności. Transakcje powyżej 50 zł również trzeba dodatkowo potwierdzać PIN-em. Nie jest też wymagane połączenie z internetem.
Barbara Borgieł-Cury, dyrektor odpowiadająca za bankowość codzienną:
Płatności zbliżeniowe telefonem powoli stają się naturalnym elementem naszego życia. To wygodna i bezpieczna alternatywa dla płatności kartą. Telefon mamy zawsze przy sobie, Klienci mogą w każdej chwili, nawet stojąc w kolejce do kasy, aktywować usługę Mastercard w telefonie w aplikacji Moje ING mobile – a następnie wygodnie zapłacić za zakupy. Płatność przebiega w taki sam sposób, jak kartą zbliżeniową.
Bartosz Ciołkowski, dyrektor generalny polskiego oddziału Mastercard Europe.:
Cieszymy się, że szeroka rzesza klientów ING Banku Śląskiego otrzymała dostęp do coraz popularniejszych zbliżeniowych płatności telefonem. Bezprecedensowa popularność w Polsce transakcji zbliżeniowych, która stawia nasz kraj w gronie 3 światowych liderów, sprawia, że można spodziewać się dynamicznego wzrostu korzystania z płatności mobilnych. Obie formy płatności wykorzystują bowiem tę samą technologię zbliżeniową, którą Polacy zdążyli już polubić i którą traktują już jak codzienność.
Co do bezpieczeństwa transakcji, są to podobne zabezpieczenia jak w Android Pay, czyli zastosowano tu system tokenizacji. Do powiązanie karty płatniczej z urządzeniem generowany jest unikalny cyfrowy token, więc nie da się za jego pomocą dokonać płatności innym urządzeniem. W przypadku utraty telefonu wystarczy zablokować token przypisany do urządzenia i nie trzeba zastrzegać oryginalnej karty.
Więcej z kategorii Płatności:
- Zrezygnowalibyście z Apple/Google Pay dla polskiej aplikacji z e-paragonami?
- Revolut zmienia cennik dla klientów w Polsce. Niektóre usługi podrożeją
- Płatności kodami QR w Revolut. Świetne rozwiązanie, gdyby nie jeden szkopuł
- Zbliżeniowe płatności BLIK już w tym roku. Co o nich wiemy? [Aktualizacja]
- BLIK chwali się wynikami - odnotowuje 95% wzrost!