Płatności odroczone stają się coraz popularniejsze. Klarna, Twisto, Allegro Pay i PayPo. Polacy chętnie sięgają po tego typu opcje. Nie dziwi więc fakt, że firmy starają się dostarczyć jeszcze lepszych rozwiązań. PayPo stawia na współpracę z PayU
PayU to wiodący dostawca usług płatności internetowych dla firm i sklepów online. Posiada lokalne oddziały w Azji, Europie Środkowo-Wschodniej, Ameryce Łacińskiej, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Jeśli robicie zakupy w sieci, to z pewnością nie raz mieliście do czynienia z tym sposobem zapłacenia za zamawiane towary. PayPo, które powstało w 2016 r., jest obecnie jest liderem na rynku odroczonych płatności w internecie w Polsce. Finetech współpracuje z ponad 25 tys. sklepami i do tej pory zapewnił finansowanie dla ponad 600 tys. kupujących. Nie dziwi więc fakt, że obie firmy postanowiły połączyć siły i nawiązały współpracę rozszerzającą możliwości płatnicze w polskich sklepach internetowych. Tym bardziej, że według badania IMS, prawie 50% Polaków słyszało o opcji “Kup teraz, zapłać później”. Co trzeci z nich z tej opcji już skorzystał lub ma to w planach.
PayPo w PayU. Łatwe płatności odroczone już dostępne
Jeszcze przed rokiem odroczenie płatności było postrzegane jako nowinka technologiczna. Teraz ta forma płatności ułatwia zakupy setkom tysięcy użytkowników. Według naszych danych, klienci PayPo swoje zakupy opłacają najczęściej przy użyciu tego rozwiązania oraz BLIK-iem, co pokazuje, że stawiają na wygodę, szybkość i bezpieczeństwo transakcji.
- mówi Radosław Nawrocki, prezes i założyciel PayPo, dodając, że "łącznie w całym 2020 r. sfinalizowaliśmy ponad 3 mln transakcji naszych klientów, gdzie w 2021 r. taką samą liczbę transakcji osiągnęliśmy już w czerwcu. Dodatkowo w lipcu tego roku, liczba naszych klientów przekroczyła pół miliona".
PayPo to usługa pozwalająca zapłacić za towar po 30 dniach od złożenia zamówienia. Dodatkowo, umożliwia też rozłożenie płatności na dalsze raty. Metoda ta pojawiać się będzie teraz w systemach PayU w ramach platformy płatności odroczonych "Płacę Później". A to oznacza, że sklepy internetowe korzystające z płatności i usług za pośrednictwem PayU mogą oferować klientom dodatkowe możliwości.
W PayU koncentrujemy się na tym, aby konsumenci mogli zawsze wybrać swoją ulubioną metodę płatności w sklepie i bezpiecznie dokonać zakupu. Poszerzamy więc grono partnerów, z którymi oferujemy odroczone płatności i konsekwentnie realizujemy naszą strategię rozwoju. Współpracujemy zarówno z bankami, jak i najlepszymi fintechami w kraju, nie mogło więc w tej grupie zabraknąć PayPo.
- mówi Tomasz Żołnierz, Head of Credit Business Development EMEA w PayU.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu