Bezpieczeństwo w sieci

Zła wiadomość dla klientów PKO i Pekao. Muszą uważać

Patryk Łobaza
Zła wiadomość dla klientów PKO i Pekao. Muszą uważać
Reklama

Cyberprzestępcy nie śpią, o czym co chwilę przypominają nam komunikaty CSIRT KNF. Zespół szybkiego reagowania tym razem ostrzega klientów kilku banków.

W dobie rosnącej popularności bankowości elektronicznej rośnie również liczba zagrożeń związanych z jej użytkowaniem. Cyberprzestępcy coraz częściej tworzą fałszywe strony internetowe, które do złudzenia przypominają oryginalne witryny bankowe. Celem tych działań jest wyłudzanie danych logowania, a w konsekwencji kradzież pieniędzy z kont klientów.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Polski poseł oszukany "na policjanta". Stracił 150 tysięcy

CSIRT KNF ostrzega klientów kilku banków

Według ostrzeżenia wydanego przez Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego CSIRT KNF, oszuści podszywają się pod popularne polskie banki, tworząc strony o niemal identycznym wyglądzie i nazwach domen różniących się jedynie drobnymi szczegółami. Przykładowo, prawdziwa domena iPKO to ipko.pl, podczas gdy fałszywe witryny mogą mieć adresy takie jak ipko.online. Podobne ataki dotyczą innych banków – wśród zidentyfikowanych fałszywych domen znajdują się między innymi credit-agricole.taxvala.com czy pekao-pl.797751.com.

CSIRT KNF apeluje do użytkowników o zachowanie szczególnej ostrożności podczas logowania do bankowości internetowej. Kluczowym elementem zabezpieczenia przed oszustwami jest dokładna weryfikacja adresu strony, na której się znajdujemy. Nawet drobna różnica w nazwie domeny może świadczyć o oszustwie. Przypomina się również, że prawdziwe strony polskich banków, takie jak ipko.pl, ca24.credit-agricole.pl czy login.aliorbank.pl, posiadają dobrze zabezpieczone certyfikaty SSL.

Cyberprzestępcy nieustannie rozwijają swoje metody, licząc na nieuwagę użytkowników. Aby chronić swoje finanse, należy regularnie aktualizować oprogramowanie zabezpieczające, korzystać z dwuetapowej weryfikacji oraz być czujnym na wszelkie podejrzane komunikaty czy linki.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama