Kary ograniczenia wolności od 8 miesięcy do roku i oraz obowiązek naprawienia szkody na rzecz Microsoftu w wysokości 600 tys. zł, orzekł Sąd Rejonowy w Opolu w stosunku do trzech osób, które zajmowały się sprzedażą kluczy aktywacyjnych do produktów Microsoft.
Czytając tę wiadomość na Bankier.pl, przypomniała mi się podobna sprawa sprzed 5 lat, wtedy konkretnie udało się ustalić, że chodziło o klucze do Microsoft Office 2010 Home. Z tą różnicą, że sprzedażą zajmowała się firma i przechwycono ich sporą ilość. Klucze te firma chciała odsprzedać kolejnej, po czym miały trafić już indywidualnych odbiorców, co udaremniono. Wartość przechwyconych kluczy ustalono wtedy na ponad milion złotych.
Widać, że Microsoft cały czas nie próżnuje i nadal próbuje zniwelować piractwo w Polsce. Jak to robią? Poprzez kontrolowane zakupy na portalach aukcyjnych. Podobnie jak to miało miejsce w Niemczech, dwa lata temu.
Przedstawiciel polskiego oddziału Microsoft Marcin Wesołowski:
Coraz więcej nieświadomych użytkowników staje się ofiarami aukcji internetowych, na których sprzedaje się nielegalne produkty. W celu ochrony osób korzystających z naszego oprogramowania podjęliśmy działania na rzecz sprawdzenia faktycznego poziomu zagrożeń i przeciwdziałania temu procederowi w przyszłości.
Klucze do produktów Microsoft to nie jedyne produkty nielegalnie sprzedawane na portalach aukcyjnych. Dwa lata temu opisywaliśmy wyrok sądu w Słupsku, który skazał na 3 lata więzienia za rozpowszechnianie na Allegro nielegalnego oprogramowania różnych producentów.
Być może te i podobne działania właścicieli nielegalnie rozprowadzanych produktów w końcu sprawią, że portale aukcyjne, a w szczególności Allegro zostanie wyczyszczone z podobnych aukcji, których ofiarami padają często nieświadomi użytkownicy.
Wyrok w opolskim sądzie ogłoszono 12 stycznia, w ramach kary pozbawienia wolności, skazani muszą odbyć prace społeczne.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
