Motoryzacja

Studio Pininfarina zaprojektuje nadwozia dla Izery

Kamil Pieczonka
Studio Pininfarina zaprojektuje nadwozia dla Izery
Reklama

Pierwsze samochody Izera miały wyjechać na polskie drogi już w 2025 roku, ale dzisiaj chyba wszyscy już zdają sobie sprawę, że tak się nie stanie. Spółka ElectroMobility Poland, odpowiedzialna za ten projekt, podpisuje jednak kolejne umowy i tym razem zapowiada, że za projekt samochodu będzie odpowiadać studio Pininfarina.

Izera ma być ponadczasowa, może niech najpierw powstanie?

Projekt Izera od początku idzie jak po grudzie i niestety nadal nie jest jasne kiedy faktycznie gotowe samochody będą mogły wyjechać na polskie drogi. Trzeba  jednak uczciwie przyznać, że coś się w tym temacie dzieje. W listopadzie zeszłego roku spółka EMP podpisała umowę z chińskim Geely na dostawę platformy, która będzie stanowiła podstawę naszych rodzimych aut elektrycznych. Na dzień dzisiejszy parametry nie wyglądają źle. Izera będzie oferowana z napędem na tył, a silnik ma oferować moc aż 200 kW (272 KM) co zapewne będzie więcej niż wystarczające. Przedstawiciele EMP wspominali podczas prezentacji o przyśpieszeniu do 100 km/h w około 6 sekund. Niestety zawodzi jednak nieco rozmiar baterii, dostępne będą 2 warianty o pojemności 51 i 69 kWh, które mają zapewnić zasięg odpowiednio 340 i 450 km. Najgorszy jest jednak fakt, że za 3-4 lata, kiedy pierwsze auta trafią do sprzedaży, te parametry nie będą już wcale takie okazałe.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Koniec barier językowych za granicą? Japoński wyświetlacz tłumaczy rozmowę w czasie rzeczywistym

Auta mają powstawać w Polsce w fabryce w Jaworznie, która jest jeszcze daleka od rozpoczęcia budowy. EMP dopiero rozpoczyna przygotowania do tego zadania, a postawienie całej montowni zajmie przynajmniej 2 lata i ma kosztować według różnych szacunków nawet 5 mld złotych. Zanim to jednak nastąpi musi powstać nowe nadwozie, a nad tym prace rozpoczyna właśnie studio Pininfarina. Za wcześniejszy projekt odpowiadało studio Torino Design, ale był on też planowany na innej platformie. Wygląda więc na to, że w całości pójdzie do kosza, a my dostaniemy całkiem nowe samochody. Umowa przewiduje projekt nadwozia, wnętrza oraz HMI (Human Machine Interface  - interfejsu człowiek-maszyna) dla całej gamy modelowej obejmujące 3 samochody elektryczne – SUV-a, hatchbacka oraz kombi. Po polskiej stronie nad projektem ma czuwać Tomasz Jelec oraz Mariusz Bekas.

Możliwość współpracy z utytułowanym i doświadczonym partnerem o unikalnych kompetencjach takim jak Pininfarina to kolejny ważny krok na drodze do seryjnej produkcji Izery. Jako nowa marka musimy szukać swoich przewag na bardzo konkurencyjnym rynku, a ponadczasowy, atrakcyjny design ma być jedną z cech, które wyróżnią Izerę – skomentował Łukasz Maliczenko, dyrektor rozwoju technicznego produktu w EMP. – Współpraca naszych doświadczonych projektantów z zespołem Pininfariny to gwarancja, że stylistyka Izery powstanie przy zachowaniu najwyższych standardów branżowych. Kooperacja Izery z kolejnym partnerem o renomie i ugruntowanej pozycji w branży to także jasny sygnał dla rynku, że projekt jest na dobrej ścieżce i rozwija się zgodnie z planem i przyjętymi założeniami.

W ramach umowy do Włoch pojedzie też dwóch młodych projektantów, którzy odbędą trzymiesięczny staż w znanym studio projektowym. Nie wiadomo jednak najważniejszego, a mianowicie kiedy powstaną gotowe projekty nadwozia. To, obok wybudowania samej fabryki najważniejsza obecnie kwestia, ale na ten moment EMP milczy na temat konkretnych dat. Niestety może to oznaczać, że nawet wspominany wcześniej 2026 rok wydaje się w tej chwili mało prawdopodobny.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama